Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
W czasie wojny każdy Ukrainiec jest dla siebie partnerem, ponieważ wszyscy mamy jeden wspólny cel – bronić naszego kraju na wszystkie możliwe sposoby. Dlatego przypadkiem mam okazję porozmawiać z ekspertem branży iGaming Andriyem Kolomiyetsem, który posiada ponad 10 lat cennego doświadczenia Business Development Managera w branży iGaming, w takich firmach jak Probet, Score24, Sportradar, Spribe, Yourbet i innych . Andriy podzielił się swoimi przemyśleniami na temat stanu rynku iGaming.
Bezpośrednie przemówienie ankietera i eksperta Andrija Kołomijeca jest zapisane w formie pisemnej poniżej.
Jakie zmiany przeszedł rynek rosyjski od początku rosyjskiej inwazji?
Ponieważ wszystkie sankcje zostały wprowadzone niedawno, nadal trudno jest porównać stan rynku hazardowego w Rosji na początku lutego i obecnie. Pod koniec marca nawet 50% całej rosyjskiej branży iGaming nie zostało dotkniętych wprowadzonymi sankcjami i ograniczeniami. Już teraz możemy powiedzieć, że wiele spółek offshore opuści rynek ze względu na spadek rubla, motywy polityczne i trudności z transakcjami finansowymi.
Jaki był udział w rynku zagranicznych firm hazardowych a jaki lokalnych?
Rynek legalnego hazardu w Rosji przed wojną wynosił ok. 4 mld dolarów rocznie, spółki offshore ok. 1,5 mld.
Jakie firmy offshore iGaming nadal działają w Rosji?
To dopiero początek procesu wychodzenia z rosyjskiego rynku przez firmy iGaming, ponieważ większość z nich nadal działa, az hrabstwa-agresora wyjechały tylko liczne kasyna i pokoje pokerowe, np. Casumo, Pokerstars, 888 itd. Rosyjskie podmioty stowarzyszone są zakazane przez programy partnerskie wielu firm offshore.
Czy możesz powiedzieć, jakie są teraz segmenty hazardu online dystrybuowane według przychodów?
Jestem pewien, że po wojnie wzrośnie segment legalnych bukmacherów, a odsetek kasyn i pokojów pokerowych znacznie spadnie.
A więc jacy są obecnie główni inwestorzy w rosyjską gospodarkę z sektora iGaming?
Powiedziałbym, że Sportradar jest największym „ukrytym” inwestorem dla rosyjskich bukmacherów. Z produktów firmy korzystają bez wyjątku wszyscy najwięksi rosyjscy bukmacherzy. Sportradar jest dla nich jak pompa za pomocą której pompują pieniądze)
Jak myślisz, jak i kto może wpłynąć na sytuację, aby powstrzymać Sportradar w celu zapewnienia stałego napływu pieniędzy do Rosji, ponieważ w ten sposób sponsorują rosyjską wojnę na Ukrainie?
Tylko duzi partnerzy i klienci Sportradar mogą mieć wpływ na sytuację. Są to czołowe ligi i federacje: FIFA, UEFA, NHL, NBA, ITF oraz następujący klienci: Bet365, Betway, Betfair, Fortuna, Sisal itp. Mogą żądać od sponsora agresora zaprzestania obsługi rosyjskich rozgrywek usługami skautowymi i przestań sprzedawać swoje produkty rosyjskim bukmacherom.
Wykonanie powyższych czynności jest niezwykle ważne!!! Każdy powinien zrozumieć, że dzięki usługom Sportradar rosyjscy bukmacherzy zarabiają miliardy dolarów i płacą podatki, które są wykorzystywane na zakup bomb i rakiet, zabijając tysiące Ukraińców.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."