Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020
Radnego Łukasza Kulika (niezrzeszony) oburzył widok jednej z budek z automatami do gry. Dlaczego?
Mowa o budce znajdującej się przy rondzie im. Zofii Niedziałkowskiej w Ostrołęce. Rozumiem, że w Ostrołęce działa kasyno, że są bary z automatami do gier hazardowych, nawet jestem w stanie zrozumieć, że są one na stacjach benzynowych.
To wszystko są przedsiębiorcy płacący podatki, a sama forma prowadzonej przez nich działalności nie jest „powszechnie” widoczna. Jednak w tym konkretnym przypadku to jest już chyba przesada, żeby ustawiać takie małe „dziuple”, bo zaraz się może okazać, że będą one stały na każdym skrzyżowaniu w Ostrołęce.
Łukasz Kulik pyta się więc prezydenta, czy miasto ma wpływ na to, gdzie takie budki są ustawiane. Pyta też kto jest ich właścicielem.
Pełna treść interpelacji radnego:
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."