Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Hiszpański Real Madryt przeprowadza remont za około 575 milionów euro na swoim tradycyjnym stadionie Santiago Bernabéu. Projekt zakłada nawet instalację kasyna, które może zarobić około 120 milionów euro dla klubu piłkarskiego.
Oczekuje się, że prace zostaną zakończone do 2023 roku, a dochody z kasyna mogą również pomóc zminimalizować pieniądze zainwestowane w ulepszenia stadionu.
Oprócz stworzenia kasyna, każda przestrzeń w Santiago Bernabéu zostanie wykorzystana do tworzenia nowych dochodów dla hiszpańskiego zespołu, takich jak najwyższej klasy restauracje, całkowicie przeprojektowane muzeum, środowiska wydarzeń, sklepy, ekrany i wideo tablica wyników.
„Przebudujemy Santiago Bernabéu dla przyszłości, na wiele innych niezapomnianych chwil w naszym miejscu”,
-powiedział o renowacji stadionu prezes Realu Madryt Florentino Pérez.
360-stopniowa tablica wyników wideo zostanie umieszczona na stadionie wraz z innymi mediami, aby zaoferować kibicom treści, które mają na celu wzbogacenie wrażeń z meczów rozgrywanych u siebie, jednocześnie dając im możliwość skorzystania z akcji promocyjnych i bukmacherskich.
Real Madryt chce mieć stadion z „futurystycznym aspektem”
W kwietniu 2019 roku Real Madryt oficjalnie ogłosił zamiar modernizacji areny, aby nadać kibicom „futurystyczny aspekt”.
„Santiago Bernabéu XXI wieku będzie najlepszym stadionem na świecie, awangardową ikoną z maksymalnym komfortem, bezpieczeństwem i najnowszą technologią. Jedna z najbardziej atrakcyjnych referencji dla odwiedzających Madryt i gdzie kibice będą nadal przeżywać niezapomniane przeżycia ”
– powiedział klub w notatce na swojej oficjalnej stronie internetowej.
W zeszłym tygodniu rząd Hiszpanii zezwolił, aby ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z Liverpoolem w Anglii odbył się na małym stadionie Alfredo Di Stefano, który może pomieścić sześć tysięcy miejsc. To jest opcja dla Realu Madryt, aby rozegrać swoje mecze, podczas gdy prace odbywają się na Santiago Bernabéu.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."