Ostatnia aktualizacja: 7 kwietnia 2016
W Taunton w Massachusetts rozpoczęto we wtorek prace ziemne w miejscu, w którym ma powstać kasyno plemienia Mashpee Wampanoag.
Oficjalnie uznawane przez amerykański rząd plemię ma ambitny plan – za miliard dolarów chce postawić kasyno First Light, hotel i kompleks rozrywki. Część ma zostać otwarta już przyszłego lata.
– Budujemy tutaj współczesną indiańską nację. To więcej niż kasyno. Torujemy sobie drogę do naszej przyszłości gospodarczej – powiedział przewodniczący Rady Plemiennej Cedric Cromwell.
W Massachusetts mają jeszcze powstać dwa inne kasyna – MGM i Wynn. Oba jednak zmagają się z opóźnieniami i otwarcia będą mogły dokonać najwcześniej w roku 2018. – Wiele słyszymy o tamtych projektach, ale zgadnijcie, kto pierwszy będzie na rynku – z dumą mówi Thomas Hoye, burmistrz Taunton.
Kolejne kasyno w mieście Brockton chciałby wybudować Neil Bluhm. Zdaniem Richarda McGowana, eksperta ds. hazardu z Boston College, żaden z tych projektów nie jest opłacalny. – Oba są nierealistyczne. Kiedy w okolicach Bostonu powstanie Wynn, bostończycy nie będą musieli dłużej podróżować do kasyna. To właśnie to kasyno będzie dostarczać Massachusetts największych zysków z hazardu – skomentował.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."