Ostatnia aktualizacja: 18 lipca 2023
… w Victorii w Australii. Bardziej rygorystyczne środki dotyczące hazardu mają zostać wprowadzone w 2024 roku, chociaż dokładny termin nie został jeszcze ustalony.
W Victorii zostaną wprowadzone gruntowne reformy gier hazardowych, aby zmniejszyć szkody związane z hazardem powodowane przez elektroniczne automaty do gier. Ogłoszone to zostało przez Premiera Daniel Andrews i minister Melissę Horne.
Jedną z głównych zmian będzie wprowadzenie przez kasyna obowiązkowej karty logowania oraz limitów przegranych na automatach do gry.
Maksymalna kwota to 100 dolarów!
Zostaną również wprowadzone różne „limity obciążenia” – maksymalna kwota pieniędzy, jaką gracz może wrzucić do maszyny zostanie obniżona z 1000 AU$ (681$) do 100$ w ramach zmian.
Rząd ogłosił również plany zmniejszenia prędkości spinów na automatach aby skutecznie spowolnić tempo gry i potencjalnie ograniczyć straty; wzrośnie z obecnych 2,1 sekundy do 3 sekund.
Premier Daniel Andrews powiedział: „Te reformy zapewnią najsilniejsze środki zapobiegania szkodom związanym z hazardem i przeciwdziałania praniu pieniędzy w Australii”.
Jeśli chodzi o inne zmiany to miejsca oferujące automaty do gry bedą zmuszone do zamknięcia działalności związanej z grami na co najmniej sześć godzin dziennie. Do połowy przyszłego roku obowiązywać będą okresy zamknięcia między 4:00 a 10:00, które będą obowiązywały w strefach automatów do gier we wszystkich obiektach z wyjątkiem Crown Casino.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."