Sceny jak z filmu rozgrały się na Starówce w Grudziądzu gdy do jednego z lokali na parterze kamienicy zapukali funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z policją by zatrzymać osoby podejrzane o nielegalny hazard. Służby musiały wejść siłowo! Dwie osoby usłyszały zarzuty.
Na miejscu funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Torunia i policji z Grudziądza zabezpieczyli:
- 4 automaty do gier hazardowych,
- ponad 400 g środków narkotycznych oraz
- niewielkie ilości marihuany i tabletek o działaniu narkotycznym
W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli również blisko 4 tys. zł – dodaje Kinga Błaszczyńska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.
Przeprowadzone na miejscu eksperymenty procesowe na zatrzymanych urządzeniach hazardowych potwierdziły, że służyły one do prowadzenia nielegalnej działalności. Funkcjonariusze z KAS zabezpieczyli maszyny i prowadzą postępowanie, które ma na celu ustalenie osób odpowiedzialnych za nielegalne urządzanie gier.
Co grozi za urządzanie nielegalnego hazardu?
Więzienie, 100 tys. zł od każdego automatu. Dwie osoby usłyszały zarzut urządzania lub prowadzenia gier hazardowych wbrew przepisom ustawy oraz posiadania środków odurzających. Za urządzanie gier hazardowych wbrew przepisom ustawy, warunkom koncesji lub zezwolenia grozi kara: grzywna, pozbawienie wolności do 3 lat, albo obie kary łącznie.
Dodatkowo urządzającym nielegalne gry grozi kara pieniężna w wysokości 100 tys. zł od każdego automatu. Postępowanie w sprawie zatrzymanych narkotyków prowadzi grudziądzka policja.
Źródło: grudziadz.naszemiasto.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."