Ostatnia aktualizacja: 8 stycznia 2024
Od 1 stycznia 2024 r. w życie wchodzi w życie podatek minimalny obejmujący spółki lub grupy kapitałowe, które wykazują stratę lub mają niski wskaźnik rentowności. Jak wpłynie to na działalność licencjonowanych bukmacherów w Polsce?
Podatek minimalny będzie obejmować spółki oraz podatkowe grupy kapitałowe, posiadające siedzibę lub zarząd na terytorium Polski, które w ramach swojej działalności operacyjnej generują straty lub wykazują określony niski wskaźnik dochodowości (udział dochodów w przychodach nieprzekraczający 2 %). Istotne jest, że okres brany pod uwagę przy obliczaniu podatku minimalnego to 3 lata, a jeśli w jednym z tych lat rentowność przedsiębiorstwa przekroczyła 2%, to podatek minimalny nie będzie obowiązywał.
Zgodnie z tą definicją większość polskich bukmacherów, wg. Mateusza Juroszka nawet 80% z nich, zostanie objętych nowym podatkiem.
80% polskiej branży bukmacherskiej😅 https://t.co/bW36GhR2XU
— Mateusz Juroszek (@MateuszJuroszek) January 1, 2024
Poza kilkoma czołowymi bukmacherami jak Superbet, Fortuna czy STS którzy są na plusie, większość legalnych bukmacherów zostanie tym dodatkowym podatkiem obłożona. Dla wielu z nich może to być przysłowiowym gwoździem do trumny. Przypomnijmy, iż w zeszłym roku swój serwis zamknęło aż 3 bukmacherów, w tym istniejący przez ponad 2 dekady Totolotek.
Na szczęście dla tych słabiej prosperujących operatorów zgodnie z obowiązującymi przepisami, zaliczki nie są wliczane do podstawy opodatkowania podatku minimalnego. Oznacza to, że pomimo wprowadzenia ustawy od początku 2024 roku, pierwsze rozliczenie podatku minimalnego nastąpi dopiero w 2025 roku.
Więcej o podatku minimalnym
Podatek minimalny został wprowadzony poprzez ustawę z października 2021 roku, która wprowadzała zmiany podatkowe w ramach „Polskiego Ładu” i pierwotnie miała wejść w życie od stycznia 2022 roku. Jednak, zgodnie z nowelizacją przepisów związanych z „Polskim Ładem”, wejście w życie podatku minimalnego zostało przesunięte na początek 2024 roku.
Podatek minimalny jest obliczany na dwa sposoby – albo na podstawie 4 % przychodów przedsiębiorstwa, albo na podstawie 2 %. przychodów z uwzględnieniem finansowania dłużnego i niematerialnego. W obu przypadkach stawka podatku wynosi 10 % podstawy opodatkowania.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."