Ostatnia aktualizacja: 23 maja 2017
W Komendzie Miejskiej Policji w Sosnowcu odbyło się szkolenie dla policjantów dzielnicowych z zakresu zwalczania przestępczości hazardowej i uprawnień poszczególnych organów, w tym uprawnień wynikających z ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej.
Policjanci dzielnicowi to funkcjonariusze, którzy większość czasu służby spędzają w podległym terenie służbowym. Z racji tego, posiadają najlepsze rozpoznanie na temat punktów organizowania nielegalnych gier hazardowych i lokali, w których znajdują się automaty do gry. Do tego, by ponad wszelką wątpliwość wykazać, czy gry te organizowane są legalnie oraz czy dany automat jest tzw. automatem małych wygranych w myśl obowiązujących przepisów, uprawnieni są wyłącznie funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej.
Od 1 kwietnia br. podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami gier. Oznacza to również zakaz posiadania automatów do gier (poza wyjątkami wskazanymi w ustawie, np. kasyna, dostawcy, serwisanci). Nowe przepisy dopuszczają możliwość urządzania gier na automatach w salonach gier, ale wyłącznie takich, które są prowadzone przez państwo (jest to działalność objęta monopolem państwowym). Wykonywanie tego monopolu powierzono jednoosobowej spółce Skarbu Państwa, powoływanej lub wskazywanej w tym celu przez Prezesa Rady Ministrów. Kary za urządzanie gier na automatach bez wymaganej koncesji – wzrosły z 12 do 100 tys. zł od każdego automatu. Zgodnie z nowymi przepisami odpowiedzialność ponoszą zarówno właściciele lokalu jak i najemcy prowadzący w nich nielegalne gry na automatach. Za nielegalne posiadanie automatów jest też przewidziana odpowiedzialność karno-skarbowa.
Szkolenie przeprowadzone przez funkcjonariuszy KAS w Komendzie Miejskiej Policji miało na celu poszerzenie wiedzy dzielnicowych z zakresu zmian wprowadzonych w procedurach i przepisach w związku z powołaniem Krajowej Administracji Skarbowej, która powstała w wyniku konsolidacji Służby Celnej, Administracji Podatkowej oraz Kontroli Skarbowej.
Źródło: KMP w Sosnowcu
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."