Ostatnia aktualizacja: 4 grudnia 2015
W maju 2010 r. padła główna wygrana w Lotto padła na jednej ze stacji w Ostrowcu Świętokrzyskim. Sprawa ta jednak ma swój dalszy ciąg.
Po pięciu latach redakcję Gazety Ostrowieckiej odwiedziła jedna z czytelniczek, która twierdzi, że to ona trafiła szczęśliwe liczby. Jednak wygranej w wysokości ponad 15 mln zł nie odebrała.
-Od wielu lat gram w Lotto. Zdarzało mi się trafić „trójkę”, „czwórkę” –mówi pani Zofia. – Od pewnego czasu kupony puszczałam na tej stacji. Tak też było tego majowego dnia. Przyjechałam tam taksówką. Kierowca na mnie czekał. Udałam się do punktu Lotto, gdzie puściłam kupony za kwotę 15 zł, po czym udałam się do oczekującej na mnie taksówki, zapominając o odebraniu zwycięskiego kuponu.-
Jak mówi pani Zofia, puszczone kupony pozostawiła na stacji.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."