
Podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu posłanka Maria Zuba (PiS) przedstawiła sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych.
Po przedstawieniu zmian dokonanych w projekcie po konsultacjach z Komisją Europejską posłowie poszczególnych Klubów Parlamentarnych mieli pięciominutowe wystąpienia podczas których zgłaszali swoje zastrzeżenia do projektu.
Jako pierwszy wystąpił poseł Zbigniew Konwiński z PO, który w krótkich słowach stwierdził, że ustawa jest zła, jedynym jej celem jest cel fiskalny a nie ochrona graczy czy walka z uzależnieniami i złożył wniosek o odrzucenie projektu w całości.
Następnie poseł Rafał Wójcikowski z Kukiz`15 właściwie powtórzył wnioski mniejszości, które zgłaszał na posiedzeniu Komisji Finansów. Opowiedział się za wykreśleniem z projektu planów monopolizacji rynku automatów i wprowadzenie systemu licencyjnego a także wprowadzenie poprawek mających na celu zalegalizowanie działalności zagranicznych firm bukmacherskich działających w szarej strefie.
Posłanka PSL Genowefa Tokarska właściwie powtórzyła sprawozdanie Marii Zuby niepotrzebnie zajmując pełne 5 minut mównicę sejmową ostatecznie zapowiadając głosowanie zgodnie z zaleceniami Komisji Finansów.
W wystąpieniu Małgorzaty Zwiercan z koła Wolni i Solidarni jedynym godnym odnotowania fragmentem jest końcowe zdanie, w którym dowiadujemy się, że projekt został notyfikowany Komisji Europejskiej co wytrANca (sic!) argumenty przeciwnikom tej wspaniałej ustawy.
Paweł Pudłowski z Klubu Parlamentarnego Nowoczesna zaznaczył, że PiS w tym projekcie proponuje rozwiązania z innej epoki, czyli monopol oraz cenzurę prewencyjną. Zauważył następnie że w hazardzie nie ma nic złego o ile jest prowadzony przez wykwalifikowane podmioty pod odpowiednią kontrolą. Podał także dane wskazujące, że poziom uzależnienia jest podobny w krajach gdzie działalność hazardowa jest zmonopolizowania jak i w tych gdzie stosuje się system licencji. Poseł Pudłowski zwrócił uwagę na brak konsultacji społecznych w toku prac nad ustawą hazardową. Klub Parlamentarny Nowoczesna postuluje wprowadzenie rozwiązań regulacyjnych opartych na modelu duńskim. Rekomendacja: odrzucenie ustawy w drugim czytaniu i rozpoczęcie konsultacji społecznych.
Następnie posłowie zadawali ministrowi Janczykowi pytania, w których często dociekano czy prace nad projektem zostały objęte parasolem antykorupcyjnym przez CBA. Poseł Pudłowski poprosił o odpowiedzi na swoje pytania na piśmie a posłanka Zuba oraz poseł Maciejewski (Kukiz`15) złożyli do Marszałka Sejmu poprawki do projektu.
Na mównicę następnie wyszedł Wiesław Janczyk, który poinformował, że jak najbardziej prace były kontrolowane przez CBA. Dalszej części wystąpienia ministra Janczyka nie ma nawet sensu cytować czy streszczać bo w swoim zwyczaju bardzo oszczędnie gospodarował prawdą. Poczynając na nielogicznym stwierdzeniu, że lotto i zdrapki są najmniej uzależniającymi formami hazardu by w kolejnym zdaniu przyznać, że najwięcej „heavy userów” gra w gry Totalizatora a kończąc na wycenie nowego automatu do gier na poziomie kilkuset złotych…
Na zakończenie posłanka Zuba wyszła na mównicę i w iście oskarowym stylu podziękowała wszystkim biorącym udział w pracach nad projektem.
Ze względu na zgłoszone poprawki a także wniosek o odrzucenie w całości projekt ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych został ponownie skierowany do Komisji Finansów Publicznych do dalszych prac.

19 Komentarzy
Komisja Finansów wszystko już przyklepała – posiedzenie odbyło się dnia 15.12 od 14.00. Są jednak dalsze poprawki, do tego tekst ma jeszcze doszlifować Biuro Legislacyjne Sejmu. Nie ma więc raczej szans na trzecie czytanie w czwartek, więc możliwe że będzie to w piątek, a jak nie… Hm…
Co do problematyki notyfikacyjnej i tarć z Komisją: a niby czemu wejście w życie odsunięte o pół roku? By był czas na ewentualne dalsze nowelizacje – jeśli Komisja się nie ugnie. Chodzi o pokazanie Komisji, że polski rząd jest chętny do dalszego dialogu w sprawie naruszenia traktatowych zobowiązań Polski – inaczej Komisja odpaliłaby pewnie sprawę do TSUE i byłaby zapewne powtórka z Grecji.
Dla Pawelcz http://e-play.pl/uwagi-komisji-europejskiej-projektu-ustawy-hazardowej/ Druga strona czwarty akapit – toczone jest postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązań państwa członkowskiego 2013/4218 w związku z czym notyfikacja 2016/398/PL jest nadal w toku… Na stronie Unii ostatni komunikat http://ec.europa.eu/growth/tools-databases/tris/pl/search/?trisaction=search.detail&year=2016&num=398 I tyle w temacie.
A dalszy scenariusz wygląda tak. Uchwalają z datą wejścia 1 lipca 2016 po czym KE kieruje to do TSUE. A TSUE robi to co w Grecji czyli „w 2013 roku Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł, że monopol przyznany greckiej, państwowej spółce hazardowej OPAP jest sprzeczny z prawem Unii Europejskiej. Zgodnie z prawem UE możliwe jest wprowadzanie monopolu hazardowego, kiedy istnieją ważne społeczne przesłanki. Jednak Trybunał uznał, że OPAP nie przestrzega w swojej działalności tych zasad. W związku z tym prawo w Grecji musi należy zmienić, aby monopol był zgodny z wymogami Unii Europejskiej. Jeśli nie to Grecja będzie zmuszona otworzyć rynek na konkurencję innych firm.” To dla Was prezent od Gwiazdora na święta.
*17
Proponuję wprowadzić monopol na kebab. Jest niezdrowy, trzeba chronić przed nim obywateli bo mogą chodzić otyli i z chorobami.
Do tego zmonopolizujmy rynek alkoholu i papierosów. Państwo będzie bogate!
Alkohol to dopiero patologia – co 100m można kupić sobie „małpkę”.
Wejdzcie sobie poczytajcie jakie poprawki zgloszono, co sie dzieje. Glownym celem rzadu jest wprowadzenie monopolu, jak poszukacie dokladnei w internecie, mozecie wejsc na strone i przeczytac punkt po punkcie jak ustawa jest przygotowywana.
To przecież nic nie zmienia. Jesteście bardzo naiwni.
Pawelcz skad ten pesymizm?
Ponieważ już dzisiaj w sejmie wszystko powiedzieli, chcą monopolu i koniec. To nie pesymizm to realia jakie PIS nam funduje. Jesteśmy zacofanym krajem i ciągle nim będziemy.
Moze zaczekajmy do konca. Jeszcze wszystko moze sie wydarzyć.
Jak w piosence „Wszystko się może zdarzyć gdy głowa pełna marzeń” w innym kraju tak w Polsce nie dlatego wkurza mnie takie pisanie Nikosa choćby o notyfikacji, nie wiecie tego ludzie.
Monopol zostaje w automatach. Rynek oddany dla ameryki i polityków.
Gdyby to była podkomisja, to byłyby jakieś szanse, a tak to lipa.
Nie ma notyfikacji na stronie Unii. I nie będzie. Branża już wie. Dlatego jest cisza. Janczyk też już wie.
Nikos nie podjudzaj ludzi Janczyk wie Janczyk nie wie i zrobią co chcą a Ty skąd możesz wiedzieć o Notyfikacji już nie jedni pieprzyli bzdury więc po co
Gdyby tak było to by wstrzymali projekt a Ty piszesz, że cisza, daj link do tej strony Unii.
Nie rozpędzajmy się jeszcze ze świętowaniem. Komisję można zwołać i przeprowadzić w trzy godziny, więc wszystko jeszcze możliwe. Ale zwrotka do Komisji jest na pewno jakimś tam światełkiem w tunelu. Oby tylko to nie były reflektory walca… 😉
To koniec z monopolem?Zyjemy panowie.