Ostatnia aktualizacja: 20 października 2023
Bohaterowie tej listy zgromadzili niemal 147 mld zł. To wynik imponujący. Majątek setki najbogatszych Polaków wzrósł w ciągu ostatniego roku o ponad 16 mld zł, a liczba samych miliarderów powiększyła się z 32 do 37
Na Liście 100 Najbogatszych Polaków „Forbesa” nigdy nie było aż tak wielu posiadaczy majątku wartego więcej niż miliard złotych. Przyrost bogactwa polskich przedsiębiorców potwierdza także fakt, że pierwszy raz w historii aż sześciu z nich znalazło się na liście najbogatszych ludzi świata przygotowanej przez amerykański magazyn „Forbes” – przepustką jest wartość majątku przekraczająca miliard dolarów.
Proces bogacenia się rodzimego biznesu najlepiej widać z kilkuletniej perspektywy: jeszcze pięć, sześć lat temu mieliśmy ledwie kilkunastu miliarderów, a po kryzysowym 2008 roku nie zdołali oni wypełnić całej pierwszej dziesiątki (…)
(…) Na miejscu 9 tej listy plasuje się ZBIGNIEW JUROSZEK Z RODZINĄ z majątkiem wartości 3070 mln PLN
Chociaż dziś Zbigniew Juroszek jest jednym z największych deweloperów, swoją przygodę z biznesem zaczynał od handlu odzieżą. Firmę Atal stworzył na bazie nieruchomości magazynowych, jakie w tym czasie zgromadził. Deweloperkę zaczął od rynku wrocławskiego, ale stopniowo rozwijał działalność w całym kraju.
W międzyczasie zbudował też STS, największą firmę bukmacherską w Polsce. Za rozwój tego przedsięwzięcia odpowiedzialny jest jego syn Mateusz, z którym ojciec dziś do spółki prowadzi wszystkie rodzinne interesy (…)
Żródło: Forbes
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."