Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020
Nie żyje Hugh Hefner, legendarny założyciel magazynu „Playboy”. Zmarł w środę 27 września w wieku 91 lat w swoim domu w Los Angeles.
Syn Cooper Hugh, szef firmy Playboy Enterprises, oddał hołd swojemu ojcu w oświadczeniu, pisząc, że cieszył się on uznaniem, żył pełnią życia i był pionierem w dziedzinie kultury oraz wiodącym głosem najbardziej znaczących ruchów społecznych i kulturalnych naszych czasów, stając w obronie wolności słowa, praw człowieka i wolności seksualnej.
Popularny magazyn dla panów Hefner założył w 1953 roku. Do sesji w jego magazynie pozowały m.in. Marlin Monroe, Jayne Mansfield, Kim Basinger, Naomi Cambell czy Pamela Anderson. Pierwszy numer „Playboya” z kalendarzem z nagą Marlin Monroe sprzedał się w nakładzie 50 tys. Z kolei naga sesja Jayne Mansfield doprowadziła do aresztowania Hefnera w 1963 r.
W 1971 roku stworzył słynną Rezydencję Playboya w Los Angeles, w której pomieszkiwały z nim słynne „króliczki”. Ich życie było tematem m.in. telewizyjnego reality show. Modelki, aby przetrwać orgie z Hefnerem, piły i brały narkotyki, do czego przyznawały się w wywiadach.
Szczyt popularności magazyn osiągnął w latach 70. Hefner przyczynił do rewolucji seksualnej, która miała miejsce na przełomie lat 60. i 70. Od tego czasu jego popularność stale spada, głównie z powodu większej konkurencji innych pism o podobnej tematyce.
W 1978 r. Hefner pomógł zorganizować zbiórkę funduszy na renowację słynnego napisu „Hollywood”. Zorganizował galę w Rezydencji Playboya i osobiście przeznaczył na ten cel 27 tys. dol. (1/9 kosztów renowacji), licytując literę „y” podczas aukcji. Ofiarował również 100 tys. dol. wydziałowi kinematografii na Uniwersytecie Południowej Karoliny na stworzenie kursu „Cenzura w kinie”.
Hugh Hefner chwalił się też, że spał z ponad tysiącem kobiet, zapewniał jednak, że nigdy nie zdradził żadnej ze swoich trzech żon.
Pierwszą była Mildred Williams Gunn (wzięli ślub w 1949 roku), z którą miał córkę Christie (ur. 8 grudnia 1952) i syna Davida (ur. 1955). 18 marca 1959 para rozwiodła się.
1 lipca 1989 Hefner poślubił Kimberley Conrad, z którą ma dwóch synów: Marstona (ur. 1990) i Coopera (ur. 1991). W 1998 doszło do separacji, a 11 marca 2010 sąd orzekł rozwód. Ostatnią żoną Hefnera jest poślubiona 31 grudnia 2012 modelka Crystal Harris, młodsza od niego o 60 lat.
Był ogromnym entuzjastą viagry.
Od Redakcji:
Cała redakcja E-PLAY zawsze była pełna podziwu do osiągnięć Wielkiego Redaktora. Obecnie pogrążona jest w żałobie i oznajmia niniejszym, że nic już nie będzie takie jak dawniej. Zwłaszcza czytanie kolejnych egzemplarzy Playboya z wypiekami na twarzy. Może to kwestia wieku, a może fakt, że Playboy był kreatorem dobrego smaku i dyktował męskie trendy przez pół wieku?
Kończy się pewna epoka, odchodzą najlepsi.
E-PLAY póki co jeszcze trwa.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."