100 tysięcy euro za ustawienie meczu

Bukmacherzy
Iwo 06/10/2021

Ostatnia aktualizacja: 6 października 2021

Rzecznik dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski, w ramach działań prewencyjnych dotyczących zapobiegania manipulowania meczami piłkarskimi w związku z zakładami bukmacherskimi wskazuje, iż w ostatnich miesiącach w kilku europejskich ligach piłkarskich, zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet, doszło do prób ustawiania wyników lub przebiegu meczów piłkarskich (tzw. match-fibdng).

W ostatnim czasie UEFA wszczęła postępowania wyjaśniające w związku z sygnałami od piłkarzy oraz piłkarek, iż za pośrednictwem portalu społecznościowego Insta-gram podjęte zostały próby skontaktowania się z nimi z propozycją ustawienia meczów piłkarskich. Oferowano równowartość 100 000 euro w bitcoinach za ustawiony mecz. Biorąc pod uwagę podobieństwa w sposobie działania i różnorodność celów, obejmujących wiele krajów oraz najwyższe ligi piłkarskie w piłce-nożnej kobiet i mężczyzn, istnieje uzasadniona obawa, że potencjalne działania o charakterze korupcyjnym mogą wystąpić również w Polsce.

Rzecznik dyscyplinarny PZPN przypomina działaczom i sędziom piłkarskim, trenerom oraz przede wszystkim zawodnikom i zawodniczkom, iż zgodnie z przepisami art. 4647 ustawy o sporcie, przyjmowanie obietnic korupcyjnych stanowi przestępstwo karne, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 8, a w przypadkach korzyści majątkowej znacznej wartości do lat 10. Ponadto artykuł 12 przepisów dyscyplinarnych UEFA oraz artykuł 80, regulaminu dyscyplinarnego PZPN określają obowiązki informowania władz piłkarskich o każdym podejrzanym zachowaniu dotyczącym match-fmngu.

Sprawa ustawiania wydarzeń sportowych nie jest nowa i pojawiają się wzmianki, że nawet w antycznym Rzymie dochodziło do przekupstw przy wyścigach kwadryg. Ale wróćmy do czasów współczesnych i na nasze zachodniopomorskie podwórko. Niedawno portal 90minut.pl poinformował, że 27-letni szwedzki piłkarz ekstraklasowej Pogoni Szczecin Paweł Cibicki został zdyskwalifikowany na 4 lata przez komisję dyscyplinarną szwedzkiej federacji piłkarskiej SvFF (chociaż kilka miesięcy temu w sprawie karnej został uniewinniony przez szwedzki sąd). Zakaz trenowania i uprawiania jakiegokolwiek profesjonalnego sportu będzie obowiązywał Cibickiego do 2 lutego 2025 roku.

Decyzja jest wynikiem postępowania w sprawie tzw. match-fl-xingu i dotyczy otrzymania przez Cibickiego pieniędzy za podobno celowo sprowokowane przez niego upomnienie żółtą kartką w meczu ligi szwedzkiej w sezonie 2019 w meczu Kalmar FF – IF Elfsborg. Piłkarz nie przebywa od dawna w Szczecinie, ale formalnie nadal jest związany kontraktem z Pogonią i jak nas poinformował rzecznik prasowy klubu Krzysztof Ufland, nie można rozwiązać umowy dopóki kary szwedzkiej federacji nie potwierdzi swoimi decyzjami FIFA, UEFA lub choćby PZPN.

Głośna była także sprawa Floty Świnoujście z zimy 2015 roku (klub ten nie ma formalnych związków z obecną IV-ligową Flotą, która jako nowy podmiot rozpoczęła rozgrywki od najniższych klas), gdy podejrzewano, iż wyspiarze „ustawili” wynik sparingu z klubem niemieckim. Wiele się wtedy działo w I-ligowym klubie z wyspy Uznam, w którym był biznesmen z Wrocławia, spółka chińsko-por-tugalska i tajemniczy inwestor z Izraela oraz trenerzy z Rumunii. Pokłosiem tamtej sprawy był wydany przez Adama Gilarskiego zakaz reprezentowania klubu MKS Flota Świnoujście przez Christiana Stechera (agent piłkarski prowadzący grupę menedżerską, który zajmował się we Flocie transferami) oraz trenerów Ivana Yalentina.i Tudora Florina-Lau-rentiu.

Źródło: Kurier Szczeciński

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

E-PLAY.PL