Ostatnia aktualizacja: 8 kwietnia 2024
W weekend w wiedeńskim klubie pokerowym Montesino rozegrano pierwszy w tym roku turniej cyklu Hey Series of Poker.
Zgodnie z przewidywaniami frekwencja na Hey Series of Poker dopisała, a na starcie pojawiła się bardzo liczna grupa polskich pokerzystów.
W dniu 1A zagrało 233 zawodników, a 25 z nich zdecydowało się skorzystać z opcji re-entry, czyli po odpadnięciu ponownie wkupić się do gry. Dzień 1B to 270 zawodników na starcie i 37 re-entry. Tak wysoka frekwencja spowodowała, że gwarantowana pula nagród wynosząca €50,000 została znacznie przekroczona i ostatecznie wyniosła €67,800.
W niedzielę na starcie finałowego dnia stanęło 18 zawodników, a w tym gronie 6 Polaków, w tym trzech z największą ilością żetonów. Faworytem naszej ekipy był na pewno „Obywatel G„, który finałowe zmagania rozpoczynał z drugim stackiem. Niestety dla kibiców „Obywatela” nie udało mu się powtórzyć sukcesu z HESOP Final sprzed kilku miesięcy i nie znalazł się nawet na stole finałowym.
W 9-osobowym finale znalazła się jednak aż czwórka Polaków, a sporą niespodzianką była obecność w tym gronie, debiutującej na takiej imprezie Dominiki Tajner. Polka radziła sobie znakomicie, jednak przegrany coin flip z parą dziewiątek przeciwko AK przeciwnika spowodował jej eliminację na 7 miejscu. Była to niestety kontynuacja fatalnej serii Polaków, którzy zajęli 3 najniższe miejsca na Final Table. Na 9 miejscu grę zakończył Jarosław Barglik, a 8 miejsce zajął Michał Czarnota.
Na szczęście zdecydowanie lepiej poradził sobie ostatni z Polaków – Paweł Chojnowski. Ostatnio pozostały w turnieju Polak radził sobie świetnie, dostał się do TOP-3. W tym momencie gracze uzgodnili deala, po którym Polak miał zagwarantowane €8,750, a gra toczyła się o dodatkowe €2,000 dla zwycięzcy. Te pieniądze razem z okazałym pucharem przypadły ostatecznie Polakowi, który został zwycięzcą HESOP Wiedeń.
Gratulujemy!
żródło: www.pokertexas.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."