Ostatnia aktualizacja: 12 kwietnia 2024
Zielonogórscy radni już dwukrotnie nie zgodzili się, aby w galerii Złoty Dom na deptaku powstało kasyno. Lokal z ruletką, stołami do pokera i black jackiem chce otworzyć firma Fortuna. Przedsiębiorca z branży hazardowej napisał do radnych obszerny list. Tłumaczy, co dzięki kasynu zyska miasto. We wtorek rada miasta będzie decydować po raz trzeci.
„Zwracamy się do zielonogórskich radnych o wydanie pozytywnej opinii na temat lokalizacji kasyna w galerii handlowej Złoty Dom. Kasyna gry są prestiżowymi miejscami, w których prowadzona jest działalność w zakresie gier hazardowych. Wizyta w kasynie daje klientom możliwość zrelaksowania się w niecodziennym, atrakcyjnym otoczeniu. Jest kilka aspektów ekonomicznych uzasadniających potrzebę istnienia takich lokali.Po pierwsze kasyna przyciągają zamożnych klientów, którzy korzystają m.in. z bazy hotelowej oraz gastronomicznej w danym mieście, co w oczywisty sposób przyczyni się do wygenerowania zysku przez lokalnych przedsiębiorców. Kasyna w sposób efektywny podnoszą atrakcyjność turystyczną i rozrywkową miejscowości, w których działają. Profesjonalizm naszego personelu, a także dbałość o wysoki standard obsługi klientów, jak również estetyczny wystrój wnętrza sprawiają, że ośrodki gier spółki Fortuna są rozpoznawalne jako miejsca doskonałej rozrywki.
Po drugie kasyna przyczyniają się do zmniejszenia bezrobocia, dają zatrudnienie osobom z lokalnego rynku pracy. W związku z otwarciem kasyna planowane jest zatrudnienie ok. 40 osób na umowę o pracę, co przyniesie realne korzyści dla budżetu państwa z tytułu podatku PIT w kwocie 450 tys. zł przy założeniu sześcioletniego okresu prowadzenia działalności, na jaki udzielana jest koncesja. Osobom tym oferowane jest nie tylko stabilne zatrudnienie, ale również możliwość podnoszenia kwalifikacji zawodowych poprzez szkolenia i państwowe egzaminy zawodowe. Kasyna wspierają więc władze samorządowe w skutecznej walce z lokalnym bezrobociem.
Realną korzyścią odczuwalną zarówno przez pracowników kasyna jak i ich bezpośrednie otoczenie są wynagrodzenia. Spółka szacuje ich poziom na 850 tys. zł rocznie przy 40 osobach zatrudnionych: krupierzy, inspektorzy, barmani, kelnerzy, pracownicy techniczni, kasjerzy, kierownictwo (850 tys. zł podzielone przez 40 osób i 12 miesięcy daje uśrednione zarobki na poziomie 1770 zł miesięcznie – przyp. red). Jest to więc szansa na podniesienie statusu materialnego wielu osób.
Po trzecie spółki prowadzące kasyna to istotne podmioty gospodarcze korzystające z rynku lokalnych usług (od czynszu za najem lokalu, zaopatrzenie, po serwis sprzątający czy usługi transportowe). W roku 2011 w jednym z prowadzonych ośrodków gier Fortuna wydała na ten cel kwotę blisko 1,9 mln zł. Niewątpliwie jest to bardzo istotna wartość dla rynku lokalnego.
W ostatnim czasie wiele zostało powiedzie o aspektach społecznych hazardu. Warto podkreślić, że zarzuty te nie dotyczą kasyn. Istnieje całkowity zakaz wstępu do takich lokali osób niepełnoletnich. Przepis ten jest kategorycznie przestrzegany przez firmę Fortuna. Przy wejściu do ośrodka gier prowadzona jest rejestracja, która jest warunkiem wstępu. Rejestracji podlegają również środki finansowe, którymi obracają klienci. Wyklucza to element szarej strefy, umożliwia pełną kontrolę i transparentność prowadzonych działań oraz przeciwdziała praniu brudnych pieniędzy.
Firma Fortuna jako jedyny podmiot w branży realizuje od wielu lat program społecznej odpowiedzialności biznesu. Nie tylko wspiera działalność ośrodków terapeutycznych, ale blisko współpracuje ze społecznościami lokalnymi. Fundacja Fortuna wspiera społeczne inicjatywy i wspomaga rozwój dzieci i młodzieży. Jest wszędzie tam, gdzie widzi możliwość współdziałania z lokalnymi władzami i społecznością.
Praktyką jest prowadzenie kasyn w najbardziej prestiżowych miejscach o wysokim standardzie. Spółka planuje otworzyć kasyno w Galerii Handlowej Złoty Dom. To nowoczesny obiekt spełniający normy europejskie. W budynku będzie funkcjonowało kasyno oraz dodatkowo recepcja, bar, kasa, pomieszczenia biurowe i socjalne. Spółce zależy na stworzeniu prestiżowego miejsca rozrywki dla elitarnych gości stąd wybór lokalizacji w jednym z bardziej prestiżowych miejsc Zielonej Góry. Stary Rynek jest najbardziej ruchliwym i ulubionym miejscem spacerów turystów i mieszkańców miasta, przez co stanowi atrakcyjne miejsce dla prowadzenia działalności gospodarczej.
Warto dodać, że w miejscu we których chcemy usytuować ośrodek gier zostanie zainstalowany jeden z najnowocześniejszych systemów monitoringu zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz obiektu. Jako podmiot prowadzący działalność koncesjonowaną jesteśmy zobowiązani ustawowo utrzymywać ład i porządek na terenie kasyna. System ten posłuży także do kontroli przebiegu i prowadzanie gier. Niewątpliwie przyczyni się do pogłębienia poczucia bezpieczeństwa mieszkańców Zielonej Góry oraz odwiedzających miasto gości.
Kinga Jakubiak, wiceprezes zarządu Fortuna”
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."