Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Wygrana w kasynie jest niewątpliwie wynikiem ogromnego szczęścia, tym bardziej jeżeli mówimy o milionowych wygranych. Powstaje jednak pytanie, czy nie będziemy zobowiązani żeby część z tego naszego „szczęścia” oddać fiskusowi?
W tym wypadku ustawodawca jest jednak wyrozumiały, dlatego nawet kilka milionów wygranej w kasynie nie jest opodatkowane. Jednak w przypadku wygranej musimy posiadać zaświadczenie z kasyna, o tej wygranej. Niewystarczającym będzie np. lista gości, czy zeznania świadków zapewniających o wygraniu. Jeżeli nie będziemy posiadać tego zaświadczenia, w przypadku kontroli, przychody z wygranej mogą być uznane za przychody z nieujawnionych źródeł.
Czytaj całość na: taxfin.pl
"jest jeden sprawdzony i pewny system który stosuję już od 10lat, granie singli z kursem max 2.0 płaską stawką, z czystej matematyki i na logikę najbardziej zyskowny i najbezpieczniejszy sposób grania, takich graczy bukmacherzy nienawidzą dlatego dają bonusy i namawiają początkujących graczy do grania akumulatorów które kompletnie się nie opłacają."
"bardzo prawidlowy artykul sam gram na 1-2% zysku dziennego od kapitalu po 11 miesiacach takiej gry zrobilem 36-1 oby tak dalej i zycze kazdemu powodzenia i wytrwalosci po gra to maraton"
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"