Ostatnia aktualizacja: 17 kwietnia 2020
Karkonoska Agencja Rozwoju Regionalnego (należąca do samorządu województwa) szuka inwestora na kasyno w centrum miasta.
– Lepiej mieć kasyno niż wydawać w nim pieniądze – mówi prezes Karkonoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, Grzegorz Rychter.
Chodzi o poszukiwanie inwestora, który ma po prostu nadać nową funkcję dla domu handlowego KARR, a także dla całego centrum Jeleniej Góry, z którego aktywność mieszkańców przenosi się do galerii handlowych, a kolejne galerie są właśnie budowane.
– Nie chcemy nikogo wyrzucić z domu handlowego – mówi prezes Rychter – Kolejne galerie handlowe mogą jednak spowodować odpływ klientów tak duży, że handel w centrum Jeleniej Góry w ogóle straci rację bytu.
Kasyno to pomysł niedorzeczny, który nie da wielu miejsc pracy, niczego nie ożywi, a ściągnie przestępczość mówi jeleniogórski radny Oliver Kubicki:
– KARR to jest instytucja publiczna i jeśli ktoś zgłasza taki pomysł, to postradał rozum – mówi – wszyscy wiemy jakim biznesem są kasyna, że przyciągają szarą strefę. Zapytajmy rodziny osób uzależnionych od hazardu, co o tym sądzą. Może jeszcze zrobimy dom uciech w centrum miasta?
Coś jednak z wyludniającym się centrum Jeleniej Góry zrobić trzeba odpowiada prezes Rychter.
Czytaj całość na: prw.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."