Ostatnia aktualizacja: 25 kwietnia 2024
Premier Ukrainy powiedział, że ma nadzieję, że parlament poprze legalizację hazardu, ponieważ może on zwiększyć miliony do budżetu państwa.
Olesky Honcharuk, premier Ukrainy, powiedział, że oczekuje od Parlamentu poparcia projektu ustawy, który legalizuje hazard na Ukrainie. Gabinet Ministrów Ukrainy oczekuje akceptacji w celu uzyskania wyższych dochodów w budżecie państwa.
Podczas briefingu, w którym Honcharuk przedstawił projekt budżetu państwa na 2020 r., powiedział, że branża będzie odpowiednio opodatkowana, jak poinformował Ukrinform.
Premier szacuje, że hazard może zwiększyć budżet państwa o 170 milionów euro. Nowe szacunki są znacznie wyższe niż przewidywania Honcharuka w przeszłości. Powiedział, że legalizacja hazardu na Ukrainie spowoduje dodatkowe 70 milionów euro – 88 milionów euro do budżetu.
Minister finansów Oksana Markarova powiedziała, że hazard może wygenerować od 177 milionów do 319 milionów euro. W wywiadzie dla lb.ua Markarova powiedziała, że według konserwatywnych szacunków przemysł hazardowy można w pełni zmobilizować, jeśli wszystko się odpowiednio ułoży. Ustawa o grach hazardowych pod numerem 2285 została ostatecznie sfinalizowana i przedłożona Radzie Najwyższej.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."