Ostatnia aktualizacja: 10 kwietnia 2020
Richard Littler QC i Ian Whitehurst z Exchange Chambers, twierdzą, że rząd Zjednoczonego Królestwa może skupić się na tym sektorze, ponieważ będzie chciał pozyskać fundusze.
Obaj stwierdzili na konferencji prasowej, że UK Gambling Commission (UKGC) może zacząć obciążać obroty firm hazardowych, a rząd zyska większą władzę przy dużym wsparciu społecznym.
Napisali: „Istnieje ryzyko, że Komisja zostanie sędzią, ławą przysięgłych i katami, a operatorzy będą przestrzegać wszystkich zaleceń z obawy przed gorszymi konsekwencjami. Ryzyko dramatycznie wzrasta, jeśli przyszłe grzywny są lub mogą być powiązane z ogólnym obrotem przedsiębiorstwa.”
„W następstwie obecnego kryzysu Covid-19 bez wątpienia nastąpi wzrost działalności licencyjnej i regulacyjnej w wielu sektorach przemysłu, mając na względzie znaczną część generowania funduszy dla Skarbu Państwa. Branża hazardowa nie będzie odporna na dalsze działania regulacyjne i może być postrzegana jako łatwy kąsek w zmienionym krajobrazie politycznym i gospodarczym”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."