Wznowiono prace budowlane w największym w Europie kasynie, cypryjskim City of Dreams.
Prace budowlane zostały wznowione w City of Dreams Mediterranean w Limassol, które po ukończeniu stanie się największym kasynem w Europie.
ICR Cyprus podjęła decyzję o wznowieniu prac budowlanych po tym, jak cypryjska Rada Ministrów zniosła ograniczenia blokujące sektor budowlany związane z epidemią koronawirusa.
Budowa została wstrzymana, gdy Cypr nałożył blokadę 23 marca.
Melco, która jest właścicielem 75 procent ICR Cyprus, powiedziała, że priorytetowo traktuje zdrowie i bezpieczeństwo swoich pracowników, przestrzegając wszystkich wytycznych wydanych przez Ministerstwo Pracy i Ministerstwo Zdrowia w sprawie ochrony pracowników na budowach.
Stwierdzono, że wszyscy pracownicy muszą złożyć wewnętrzną deklarację zdrowotną i sprawdzić temperaturę przy wejściu na plac budowy.
Jak poinformowano, środki do dezynfekcji rąk i żel alkoholowy będą udostępniane przy bramach budowy i biurze a maski będą codziennie dystrybuowane do wszystkich pracowników.
Will Cornish, wiceprezes ds. budowy w Melco Crown Entertainment, powiedział: Wybuch pandemii Covid-19 mógł mieć wpływ na naszą pierwotną oś czasu, ale Melco stawia na pierwszym miejscu bezpieczeństwo naszych współpracowników i jakość projektu. Pozostajemy zaangażowani w projekt na Cyprze; naszym celem jest dostarczanie najwyższej jakości rozrywki, oferowanie najwyższych standardów usług, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpiecznego środowiska dla wszystkich gości.
City of Dreams Mediterranean będzie największym kurortem kasynowym w Europie. Przed opóźnieniem ośrodek o wartości 550 milionów euro miał zostać otwarty do końca 2021 r. z powierzchnią gier 7500 metrów kwadratowych, w której będzie mieścić się się ponad 100 stołów i 1000 automatów, a także pięciogwiazdkowy hotel z 500 pokojami.
Cyprus Casinos ma obecnie tymczasową siedzibę w Limassol, a także kasyna satelitarne w Nikozji, Larnace, Pafos i Ayia Napie, które zostaną ponownie otwarte od lipca.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."