Ostatnia aktualizacja: 12 października 2020
Podczas gdy Hiszpania przygotowuje się do wprowadzenia nowych, trudnych ograniczeń dotyczących reklam hazardu, dane pokazują, że sektor ten jako jeden z nielicznych przeciwstawił się krajowemu spadkowi wydatków reklamowych w zeszłym roku.
Podczas gdy ogólne inwestycje w reklamę w Hiszpanii spadły o 0,5 procent rok do roku w 2019 roku, operatorzy gier hazardowych zwiększyli swoje wydatki o 10,6 procent do 145,6 mln euro.
To sprawiło, że hazard stał się jedenastym sektorem o największych wydatkach na reklamę w Hiszpanii.
Liczby te zostały podane w szóstej edycji raportu Hiszpańskiego Stowarzyszenia Reklamodawców (AEA). Według raportu łączne wydatki na reklamę w Hiszpanii spadły o 0,5 proc. rok do roku do 13,1 mld euro. Branża motoryzacyjna pozostała sektorem, który wydał najwięcej na reklamy, inwestując 564,1 mln euro.
Ale jedynym sektorem, który zwiększył wydatki na reklamę bardziej niż przemysł hazardowy, był sektor przemysłowy, materiałowy i rolniczy, w którym inwestycje reklamowe wzrosły o 29,3 procent.
Prawie jedna trzecia wkładu sektora gier hazardowych pochodziła od państwowego operatora loterii RAZ. Wydał 49 mln euro, co daje mu 11. miejsce pod względem wydatków na reklamę we wszystkich sektorach, za takimi firmami jak Seat, Renault i Samsung.
Chociaż hazard jest jedenasty pod względem wydatków, zajął piętnaste miejsce pod względem wpływu reklamy na podstawie liczby osób, które pamiętały, że widziały lub słyszały reklamy marki.
Można się spodziewać, że w tym miesiącu Hiszpania wdroży swój nowy dekret królewski dotyczący reklam hazardu. Dekret ograniczy reklamy gier hazardowych od prywatnych operatorów do godzin między 1:00 a 5:00 i zakaże operatorom gier hazardowych sponsorowania sportu.
Tymczasem w niedawnym raporcie stwierdzono, że Hiszpania ma jeden z najniższych wskaźników hazardu problemowego na świecie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."