Lubuscy funkcjonariusze celno – skarbowi rozbili sieć nielegalnych punktów z automatami do gier hazardowych. Jak zaznacza Beata Downar – Zapolska z Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze, szeroko zakrojona akcja była efektem intensywnego śledztwa prowadzonego od kilku miesięcy pod nadzorem gorzowskiej prokuratury.
W akcji Lubuskiego Urzędu Celno – Skarbowego wzięło udział jednocześnie niemal 40 funkcjonariuszy. Efektem ich działań było ujawnienie kilkunastu automatów do gier hazardowych, a także zatrzymanie dokumentów poświadczających istnienie całej grupy osób zajmujących się tym nielegalnym procederem.
Beata Downar – Zapolska zaznacza, że to nie jedyny sukces Lubuskiego Urzędu Celno – Skarbowego. W ostatnich dniach w Gorzowie zlikwidowano też kolejny punkt z automatami do gier.
Jak mówi Beata Downar – Zapolska, funkcjonariusze lubuskiej skarbówki na miejscu udowodnili właścicielowi, że zajmuje się nielegalnym hazardem.
Dodajmy, że za prowadzenie nielegalnego salonu z automatami do gier hazardowych grozi wysoka grzywna, a także kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Obejrzyj film z akcji lubuskich funkcjonariuszy KAS:
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."