Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Rumuński Krajowy Urząd ds. Hazardu (NOG) doprecyzował prawo związane z reklamowaniem gier hazardowych. Operatorzy gier hazardowych zostali poinstruowani do przestrzegania zasad reklamowych ustalonych przez NOG nie później niż od 3 stycznia 2023 r.
NOG doprecyzował interpretację Art. 7 paragraf 4 Nadzwyczajnego Rozporządzenia Rządu nr. 77/2009, która wyraźnie zabrania reklamy poza lokalizacjami gier, odnoszących się do jakichkolwiek pieniędzy lub towarów przyznawanych jako bonusy, promocje lub jackpoty, zarówno prawdziwe, jak i symulowane.
NOG wyjaśnił, że przepis ten zabrania reklamy wszelkiego rodzaju informacji o wartości oferowanych nagród i jackpotów na jakichkolwiek banerach, reklamach i postach lub jakichkolwiek innych materiałach marketingowych/reklamowych widocznych poza miejscami gier hazardowych. Zasada dotyczy również reklamowania wszelkich towarów lub produktów, które operatorzy gier hazardowych mogą oferować w formie bonusów, promocji lub jackpotów.
Ponadto wszelkie inne materiały reklamowe wykorzystywane do wspierania kampanii marketingowych, które są dystrybuowane poza miejscem gry, nie powinny zawierać informacji o wartości lub produktach/towarach przyznawanych przez operatorów gier hazardowych w formie bonusów, promocji lub jackpotów. Naruszenie tych wymogów będzie skutkowało karą grzywny w wysokości od 50 000 RON do 100 000 RON (około 10 000 EUR do 20 000 EUR) i może prowadzić do surowszych sankcji, takich jak cofnięcie licencji.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."