Ostatnia aktualizacja: 11 maja 2023
Pięć firm działających na duńskim rynku zakładów zobowiązało się do przekazania środków dla Duńskiego Komitetu Hazardowego (DGC), uniwersyteckiej inicjatywie badawczej dotyczącej szkód związanych z hazardem.
Z inicjatywy Kliniki Badawczej ds. Hazardu na Uniwersytecie w Aarhus program ma na celu rozpoczęcie pierwszych projektów badawczych w tym roku, które będą kontynuowane przez planowany okres trzech lat.
Projekty będą koncentrować się na badaniach nad profilaktyką, leczeniem i gromadzeniem wiedzy, zwłaszcza dotyczącej dzieci/młodzieży i hazardu.
Inicjatywę postanowiły wesprzeć zarówno Bettson jak i Kindred Group a także Mr Gren, CEGI oraz 888 Holding oraz narodowa Danske Spil. Łącznie przekazano 12 mln DKK czyli 1,6 mln eur.
Kate Jacquerot, dyrektor prawny ds. odpowiedzialnego hazardu w firmie Danske Spil, powiedziała: „Cieszymy się, że możemy być częścią Duńskiego Komitetu ds. Hazardu i wspierać niezależne badania oraz przyczyniać się do tworzenia profesjonalnego duńskiego środowiska badawczego, które koncentruje się na przeciwdziałaniu uzależnieniu od hazardu.
„Jest absolutnie niezbędne, abyśmy zdobyli nową i lepszą wiedzę na temat tego, jak najlepiej zapobiegać uzależnieniu od hazardu i jak sobie z nim radzić, abyśmy mogli opracować odpowiednie środki odpowiedzialności, w których ochrona młodych ludzi jest ważnym obszarem zainteresowania”.
DGC zamierza wykorzystać fundusze w wysokości 12 mln DKK na wsparcie badań nad hazardem. Finansowanie zostanie przyznane przez bezstronną komisję grantową złożoną z naukowców, a firmy będą pracować w grupie kontrolnej.
Badania nad problematycznym hazardem nasiliły się w Danii w ciągu ostatniego roku, podobnie jak wsparcie branży, organów regulacyjnych i rządu dla takich inicjatyw. W kwietniu duński rząd przeznaczył 10 mln DKK (1,3 mln euro) w latach 2023-2025 na badania i leczenie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."