Ostatnia aktualizacja: 11 maja 2023
Ukraińska Komisja ds. Regulacji Hazardu i Loterii (KRAIL) wygrała sprawę sądową wniesioną przez Ibox Bank. Zakwestionował decyzję KRAIL o cofnięciu bankowi licencji hazardowej po wykryciu przestępczego spisku przez Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy (ESBU).
Organ nadzoru finansowego ujawnił schemat uchylania się od płacenia podatków, w który zaangażowanych jest ponad 20 spółek zależnych Ibox i kilku operatorów gier hazardowych. Oskarżył ich o unikanie podatku o wartości ponad 400 mln hrywien (9,80 mln euro) poprzez przyjmowanie „błędnie zakodowanych” płatności i przelewów bankowych za pośrednictwem nielicencjonowanych operatorów kasyn online i zakładów sportowych.
Użytkownicy doładowywali swoje konta w serwisach, wpłacając gotówkę w terminalach samoobsługowych. Firmy hazardowe następnie przelewały środki na swoje rachunki bieżące, nawet jeśli liczby nie pokrywały się z deklarowanymi przychodami. Ibox został oskarżony o manipulowanie 20 mld hrywien.
KRAIL anulował licencję hazardową Ibox po przeprowadzeniu własnego dochodzenia, ale bank wystąpił do sądu, twierdząc, że decyzja zaszkodziła jego reputacji. Jednak Sąd Najwyższy stwierdził, że decyzja regulatora nie może spowodować utraty reputacji, ponieważ usługi hazardowe nie są związane z jego działalnością jako banku.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."