Dostawca wielu produktów dla branży gier, Pragmatic Play, ogłosił w czwartek premierę swojego nowego slotu Black Bull o tematyce ranczo.
Rozgrywany na bębnie 5×4, tytuł zawiera kolekcję symboli przedstawiających orły, wilki, jaszczurki i inne dzikie zwierzęta, które muszą być ułożone w pasujące kombinacje na 20 liniach wygrywających, aby wygrać.
W trakcie rozgrywki na bębnach pojawiają się monety z dołączoną do nich nagrodą pieniężną, którą można przyznać za lądowanie wraz z torbą do zbierania dzikich zwierząt. Ten symbol zbiera wartość monet na ekranie, nagradzając ją, a jednocześnie pełniąc funkcję symbolu dzikiego.
Darmowe zakręcenia są uruchamiane przez trafienie sześciu symboli monet w grze podstawowej, co daje sześć początkowych darmowych zakręceń, a dodatkowe symbole monet zapewniają więcej zakręceń. Przed rozpoczęciem rundy wartość wszystkich symboli pieniężnych jest zbierana i utrzymywana przez cały czas trwania bonusu.
Tutaj wszystkie dodatkowe monety są dodawane do łącznej wartości, a suma jest przyznawana za każdy worek Wild Collector wyładowany podczas rundy.
Black Bull podąża śladami ostatnich automatów, takich jak Greedy Wolf, Gorilla Mayhem i Magic Money Maze, które znajdują się w kolekcji ponad 250 tytułów z portfolio gier Pragmatic Play.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."