Ostatnia aktualizacja: 8 stycznia 2023
Kasyna stacjonarne w Polsce zlokalizowane są w dużych miastach, blisko atrakcji turystycznych lub gwiazdkowych hoteli. Kasyna skupiają wokół siebie nie tylko fanów hazardu, ale także turystów, którzy chcą zrelaksować się w czasie podróży lub nawiązać nowe znajomości.
Rygorystyczne prawo hazardowe w Polsce nie ułatwia operatorom otwierania nowych lokalizacji kasyn, dlatego informacja z 2021 roku o planach wrocławskiej spółki Proent, która chciała otworzyć w Tarnowie pierwsze kasyno stacjonarne zelektryzowała lokalnych mieszkańców.
Jak miało wyglądać pierwsze kasyno w Tarnowie?
Według planów firmy Proent pierwsze tarnowskie kasyno miało zostać zlokalizowane w hotelu Bristol – miejscu odwiedzanym przez turystów, także zagranicznych. Plany zakładały stworzenie 600-metrowego kompleksu, który byłby czynny od godzin rannych do północy. Spółka zapewniała o tym, że działalność kasyna nie będzie zakłócać porządku publicznego, a dodatkową ochronę miałby zapewniać całodobowy monitoring.
Korzyści z otwarcia nowego kasyna
Nowa inwestycja mogłaby stworzyć nowe miejsca pracy dla mieszkańców Tarnowa i okolicznych miejscowości. Pracę mogłoby znaleźć nawet kilkadziesiąt osób, głównie na stanowiskach barmanów, krupierów, kasjerów czy pracowników technicznych. Pierwsze kasyno w regionie mogłoby także zachęcić większą liczbę turystów do odwiedzin miasta i zatrzymania się w lokalnych obiektach noclegowych.
Źródło: tarnowska.tv
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."