Dzielnicowi z Dąbrowy Górniczej wykonując zadania związane z przeciwdziałaniem epidemii ujawnili 5 nielegalnych maszyn do gier hazardowych.
W poniedziałek przed godz. 17.00 dzielnicowi z Dąbrowy Górniczej wykonując zadania związane przeciwdziałaniem epidemii w jednym z kiosków usytuowanych w centrum dzielnicy Gołonóg ujawnili 5 nielegalnych automatów do gier hazardowych. Na miejsce przybyli funkcjonariusze Śląskiego Urzędu Celno – Skarbowego, którzy zabezpieczyli maszyny do czasu decyzji sądu.
Teraz śledczy ustalają, jakie straty poniósł Skarb Państwa w związku z nielegalną działalnością salonu gier. Za naruszenie przepisów ustawy karno-skarbowej, właścicielowi zabezpieczonych automatów grożą 3 lata więzienia i wysoka grzywna.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."