Ostatnia aktualizacja: 25 kwietnia 2024
W związku z wybuchem obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej wiele podmiotów i instytucji nałożyło na Rosję sankcje finansowe i społeczne. W piątek Europejskie Stowarzyszenie Loterii Państwowych i Toto (EL) ogłosiło decyzję o zawieszeniu członkostwa w Rosji i na Białorusi, a także zaleciło swoim członkom zaprzestanie przyjmowania zakładów na drużyny i ligi rosyjskie i białoruskie.
„Jako część globalnej społeczności, European State Lotteries and Toto Association jest głęboko zaniepokojony bezpodstawną inwazją Rosji na Ukrainę i wynikającymi z niej zagrożeniami dla pokoju, ludzkości i stabilności”
– podało Stowarzyszenie w swoim oficjalnym oświadczeniu.
„EL i jego członkowie potępiają działania wojenne Rosji przeciwko Ukrainie. Prawdziwą wartością członkostwa w EL jest zjednoczenie dla dobra społeczeństwa. Ponieważ społeczeństwo ukraińskie jest atakowane z użyciem przemocy, EL i jego członkowie jednoczą się przeciwko tej wojnie, wzywają do pokoju i dzielą się solidarnością z członkami EL na Ukrainie i narodem Ukrainy”.
EL wezwał do natychmiastowego zaprzestania wojny i inwazji przez Rosję i nalegał na budowanie pokoju i dialogu, jednocześnie badając „możliwości dalszego wsparcia humanitarnego dla ofiar i uchodźców tej wojny„.
Po czterech dniach konfliktu, 28 lutego, FIFA i UEFA ogłosiły zawieszenie rosyjskich drużyn narodowych i klubów w międzynarodowej piłce nożnej do odwołania. To posunięcie powoduje, że Rosja zostanie wykluczona z tegorocznych mistrzostw świata i turnieju kobiet Euro 2020.
„Piłka nożna jest tutaj w pełni zjednoczona iw pełnej solidarności ze wszystkimi dotkniętymi nią ludźmi na Ukrainie” – stwierdziły we wspólnym oświadczeniu FIFA i UEFA.
Te kary dotyczące sportu i polityki pojawiły się po tym, jak Międzynarodowy Komitet Olimpijski zmusił dziesiątki organów zarządzających sportem do wykluczenia rosyjskich sportowców, stwierdzając, że konieczne jest „ochrona integralności światowych zawodów sportowych i bezpieczeństwo wszystkich uczestników”.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."