Ostatnia aktualizacja: 9 kwietnia 2021
Ustawianie meczów tak w konwencjonalnej, jak i w cyfrowej rywalizacji psuje jej smak. Po fali problemów z ustawianymi meczami w Australii pojawiły się oskarżenia o podobnym kalibrze w stosunku do ligi North American MDL.
W ramach przeciwdziałania sprzedaży i ustawianiu meczów, powstała specjalna jednostka w ramach FBI. Ma ona rozpracowywać i ścigać grupy graczy łamiących w ten sposób prawo. Cały proceder jest dosyć świeży, gdyż hazard w USA był przez długi czas nielegalny w większości stanów, jednak od około trzech lat ten temat zaczyna być coraz bardziej akceptowalny (szczególnie w wersji cyfrowego obstawianie rozgrywek). Przypadki takie jak ten pokazują, jak ważny jest wybór wiarygodnego źródła informacji o obstawianiu meczy CS GO 2021
Australijscy funkcjonariusze odnoszą już spore sukcesy w walce ze sprzedażą meczów. Pytanie czy FBI dorówna kolegom z drugiej strony globu. O całej sprawie wypowiedział się dosyć szeroko Ian Smith, komisarz Komisji Integralności Esportu (ESIC). Smith przyznał, że prowadzone jest obecnie rozpracowanie przeciwko małej, ale działającej przez długi czas grupie ważnych graczy, ustawiających mecze w ramach ligi North American MDL.
„Powiedziałbym, że to klasyczne ustawianie meczów: gracze przyjmują łapówki od zewnętrznych grup obstawiających mecze, by je ustawić, a więc to nie ich inicjatywa.”
– stwierdził Smith. Komisarz powiedział także, że sprawa dotyczy bardziej zorganizowanej działalności niż jej odpowiednika z Australii. W związku z tym powołano specjalne biuro do walki z hazardem w sporcie w ramach FBI.
Jako jeden z powodów nielegalnego ustawiania rozgrywek e-sportowych, komisarz Smith podał prawo obowiązujące w USA. W chwili obecnej tylko 7 Stanów dopuszcza jakkolwiek obstawianie spotkań w ramach elektronicznej rozrywki. Według niego kraj dopiero otwiera się na tego typu rozwiązania, ponieważ ludzie są o wiele bardziej zainteresowani hazardem w ramach tradycyjnych dyscyplin.
Na samym końcu rozmowy prowadzonej przez youtubera slash32 pojawiła się także ciekawa sugestia od komisarza Iana Smitha. Uważa on, że najlepszymi i najbardziej rokującymi markami w kwestii hazardu (legalnego jak i nielegalnego) są CS:GO, Dota 2 oraz League of Legends.
Niestety według jego opinii ani Valve ani Riot nie zadają sobie najmniejszego trudu, aby zadbać o kulturę obstawiania meczów e-sportowych. O ile jest to według niego zrozumiałe, to pewne zaangażowanie w tym temacie ze strony obydwu firm mogłoby przynieść długofalowe, pozytywne skutki dla walki z nielegalnymi zakładami.
ESEA poinformowała ostatnio, że ukarała pięciu graczy Counter-Strike: Global Offensive za ustawianie spotkań. Zawodnicy zostali wykluczeni z oficjalnych rozgrywek e-sportowych na czas dochodzenia w sprawie dochodów z ustawiania meczów. Bany to pokłosie wydarzenia sprzed kilku dni, kiedy to na światło dzienne wyciekły nagrania audio. Na nagraniach można było usłyszeć rozmowy trzech graczy ówczesnego Team Rebirth, którzy omawiali szczegóły zbliżających się spotkań w lidze ESEA. Nagranie pochodzi z października 2020 i dotyczy pojedynków z drużynami Incognito i Russian Canadians. W „match-fixing” zamieszana była również dwójka graczy z Russian Canadians.
To powoduje, jak ważna jest kontrola nad takimi rozgrywkami oraz pilnowanie kultury graczy w jakże prężnie rozwijającym się e-sporcie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."