Ostatnia aktualizacja: 13 stycznia 2023
Niemiecki operator Gauselmann Group zakończył przejęcie Bührmann Group z siedzibą w Bremie, nabywając jej salony gier i restauracje w północnych Niemczech.
Gauselmann przejął kontrolę nad 35 salonami gier i 60 lokalami gastronomicznymi w Bremie i Dolnej Saksonii, a zmiany wejdą w życie 1 października. Spółka przejmie również własność nazw handlowych Bührmann A + I GmbH, Play Fair Casino GmbH & Co. KG. oraz Gerdes Spielkonzepte GmbH & Co.
Detlev Grass będzie nadal pełnił funkcję partnera i dyrektora zarządzającego Bührmann A and I GmbH. Obie firmy prowadziły negocjacje od prawie dwóch lat, a nowa pandemia koronawirusa (Covid-19) znacznie spowolniła ten proces.
Członek zarządu Gauselmann ds. operacji hazardowych Dieter Kuhlmann powiedział:
„Region Bremy jest dla nas szczególnie wygodny, ponieważ w 2017 roku musieliśmy zamknąć wiele lokalizacji tam z powodu ograniczeń prawnych. Dzięki przejęciu salonów gier i lokali gastronomicznych możemy zrekompensować przynajmniej część utraconych wcześniej lokacji. Jako firma cieszymy się również, że dzięki przejęciu możemy zapewnić około 200 miejsc pracy. Cenimy umiejętności i doświadczenie poszczególnych pracowników i chcemy wspólnie na nich budować.”
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."