Ostatnia aktualizacja: 27 kwietnia 2024
Właściciele największych sieci kasyn w chińskiej prowincji Makao – światowym centrum hazardu – już inwestują w podobne obiekty w okolicznych krajach, aby ograniczyć straty powodowane przez rządowe kontrole. Na tapecie są małe azjatyckie wyspy oraz Wietnam.
Jedna z działających na terenie Makao firm, Imperial Pacific Holdings Ltd. już zapowiedziała inwestycję o wartości 7,1 mld USD na wyspie Saipan w Marianach Północnych na Pacyfiku. Pierwsze kasyno dedykowane najbogatszym Chińczykom ma tam powstać już w przyszłym roku.
Z kolei Melco International Development stworzy filie swoich klubów w Wietnamie, również kierując ofertę do Chińczyków rozczarowanych zaostrzeniem procedur w Makao i pośredników sprzedających zorganizowane wycieczki imprezowe.
– Organizatorzy wyjazdów hazardowych lubią zmieniać miejsca oferowane swoim klientom i mieć możliwość wyboru także lokalizacji za granicą – mówi Shen Yan, prezes Imperial Pacific Holdings Ltd. w rozmowie z Bloombergiem.
– Ten biznes w Makao stał się naprawdę trudny z uwagi na kurczący się margines miejsca – dodaje.
Właśnie organizatorzy zorganizowanych wycieczek hazardowych do Makao, zwani po angielsku „junketsami” stali się największą ofiarą zaostrzanych przez rząd Chin regulacji. Od kilkudniowej wycieczki po klubach i kasynach potrafią pobierać nawet 40 proc. prowizję. Gdy zatem pojawia się kolejna nowa restrykcyjna procedura albo nowy zakaz, spragnieni rozrywki bogaci Chińczycy odwracają się od nich szukając nowej imprezowej lokalizacji.
Jak donosi Bloomberg ostatnio uderzył w nich wprowadzony zakaz aukcji telefonicznych. Wcześniej były to głównie skrupulatne kontrole, mające za oficjalny cel walkę z korupcją.
Wszystko to sprawiło, że przychody przemysłu rozrywkowego w Makao, wartego wcześniej 30 mld USD, regularnie spadały od 2 lat.
"to prawda , normalność w Rumii kończy się w 2025 roku . Politycy to debile , wszędzie . Było legalnie teraz będzie nielegalnie , przy braku opłat do budżetu państwa . Chytry 2x traci , czy to w Polsce czy w Rumunii. Był spokój z szarą strefą to teraz będzie rozwój nie o 30 a o 70 %%%. Małe miejscowości i wioski wszystko na czarno działa ba , salony pracują po 20 sztuk slotów + ruletki ."
"Good shoutlink rel="nofollow ugc">.
""Na granicę ich wysłać a nie ludzie sami muszą robotę za państwo robić. Prawdziwa gangsterka przyjezdnych ze wschodu niech się zajmą."
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy. Gdzie pomysły na legalizację?"
"Zamiast ten cyrk z bronią i po 10 na lokal wchodzić zajęli by się ochroną granic a nie obywatelskie patrole za nich to robią. również Gruzińska i Ukraińska mafia się panoszy w Polsce i nikt z tym nic nie robi bo policji nie ma. Ale żeby po 10 Celników na jedną staruszkę wchodzić z bronią to są ręce do pracy."