Ostatnia aktualizacja: 4 stycznia 2021
League of Legends po raz kolejny udowadnia pozostałym scenom esportowym swoją siłę. Tym razem chodzi o najpopularniejsze rozgrywki ligowe. W 2020 roku najlepszą oglądalnością może pochwalić się LCK.
Mamy za sobą bardzo dziwny rok. Kiedy ludzkość zmagała się z konsekwencjami koronawirusa, organizatorzy turniejów esportowych zastanawiali się, w jaki sposób zaadaptować się do nowych realiów. Większość rozgrywek przeszła w rezultacie na system online, w tym oparte oryginalnie wyłącznie o turnieje LAN-owe Call of Duty League.
Wielu fanów i ekspertów miało spore obawy względem oglądalności rozgrywek w nowym formacie. Z jednej strony gracze mieli więcej czasu wolnego, spędzali go w większości w swoich domach i gwarantowało to więcej okazji na oglądanie esportu.
Z drugiej jednak strony format online w wielu przypadkach nie dostarczał zbyt dużo emocji. Mecze stały wciąż na wysokim poziomie, ale realizacja miewała swoje mankamenty, a brak fanów na większych eventach jeszcze bardziej rzucał się w oczy. Najnowsze statystyki Esports Charts pokazują jednak, że nie mieliśmy się o co martwić.
Esport wciąż generuje bowiem bardzo imponujące liczby. Najchętniej oglądanymi rozgrywkami w tym roku były oczywiście Mistrzostwa Świata w League of Legends. Trwająca blisko miesiąc impreza łącznie osiągnęła wynik 140 milionów obejrzanych godzin. Bardzo blisko dogonienia najważniejszego turnieju w roku było jednak LCK. Łącznie oba splity koreańskiej ligi oglądano bowiem przez 13665 miliona godzin.
Źródło: esporter.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."