Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Około 195 mln zł trafi do szczęśliwca z Norwegii, który w piątek wytypował zwycięskie cyfry w loterii Eurojackpot. Kumulacja rosła od początku września. Najwyższą nagrodą w Polsce tym razem było prawie 1,3 mln zł.
Eurojackpot, czyli europejska loteria liczbowa, tym razem okazała się szczęśliwa dla gracza z Norwegii. Podczas ostatniego losowania w piątek 20 września zgarnął on całą kumulację, która rosła od początku września.
Oto wylosowane 20 września liczby w Eurojackpot: 17, 21, 41, 48, 49 oraz 4, 8.
Norweg otrzyma aż 44,6 mln euro – w przeliczeniu około 195 mln złotych. Z kolei najwyższa nagroda w Polsce tym razem wyniosła 1,249 mln zł. Najwięcej, ponad 20 tys., było wygranych w wysokości 37 złotych.
Co to jest Eurojackpot?
To gra liczbowa organizowana w Europie od 2012 roku, w której udział bierze 18 państw europejskich, w tym Polska (dostępna os 2017 roku).
Aby wziąć udział w loterii, w punkcie sprzedaży trzeba wytypować 5 z 50 liczb oraz 2 z 10 liczb. Liczby skreśla się na blankiecie lub można grać na chybił trafił. W Eurojackpot można grać również przez internet.
Losowanie liczb odbywa się w każdy piątek pomiędzy godziną 20 a 21. W każdym losowaniu Eurojackpot pula na wygrane I stopnia nie będzie mniejsza niż 10 mln euro (około 41 mln złotych), niezależnie od liczby zawartych przez grających zakładów.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."