Ostatnia aktualizacja: 4 stycznia 2023
„Prokurator oskarżył 35 osób, w tym 10 obecnych i byłych funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej, a także jedną osobę pracującą w Straży Miejskiej, spośród których 9 oskarżono o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się organizacją nielegalnych gier hazardowych oraz przyjmowanie łapówek w zamian za informowanie organizatorów procederu o planowanych kontrolach w punktach z grami hazardowymi. Pozostałe osoby oskarżono o niedopełnienie obowiązków służbowych związanych z walką z przestępczością hazardową” – poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
Dodatkowo prokuratorzy oskarżyli 24 pracowników punktów z grami hazardowymi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się organizacją nielegalnych gier hazardowych oraz udziału w prowadzeniu takich gier. „Polegało to na wpuszczaniu klientów do lokali, wypłacanie wygranych kwot, a także zamykanie lokali w momencie otrzymania od organizatorów procederu ostrzeżeń o możliwych kontrolach służby celno-skarbowej” – wyjaśniła PK.
„Skierowanie aktu oskarżenia było możliwe dzięki ustaleniom dokonanym w oparciu o materiały operacyjne, które znalazły następnie potwierdzenie w dalszym zgromadzonym materiale, w tym w szczególności w wyjaśnieniem podejrzanym, którzy zdecydowali się na współpracę z organami ścigania” – podkreśliła PK.
Według ustaleń śledczych grupa zajmowała się urządzaniem gier hazardowych oraz praniem brudnych pieniędzy. Śledztwo dotyczyło również przyjmowania przez funkcjonariuszy KAS łapówek w zamian za „ochronę” dla osób organizujących hazard. „Większość spośród oskarżonych przyznała się do popełnienia zarzuconych im przestępstw i złożyła wyjaśnienia obrazujące proceder organizacji nielegalnych gier hazardowych na terenie województwa śląskiego, w którym istotną rolę wiedli funkcjonariusze KAS, przyjmujący korzyści majątkowe w zamian za przekazywanie informacji umożliwiających przestępcom ukrycie czynów zabronionych i tym samym uniknięcie odpowiedzialności karnej” – podała PK.
„W toku postępowania prokurator dokonał zabezpieczeń majątkowych na mieniu oskarżonych w wysokości ponad 8 milionów złotych. Aktualnie w toku śledztwa występuje 104 podejrzanych” – dodała PK.
Śledztwo w tej sprawie prowadził Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach wspólnie z Biurem Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów oraz Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach.
źródło: wnp.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."