Ostatnia aktualizacja: 30 października 2018
Ostatnie badanie wykazało, że ponad 50 procent rosyjskich graczy wybiera zakłady na mecze piłki nożnej.
Tenis jest odległym drugim w tej kategorii. Te szczegóły pojawiły się w ankiecie przeprowadzonej przez Ligę Stavok wśród 1450 graczy.
Alexander Egorov, zastępca dyrektora generalnego firmy, powiedział:
„Najpopularniejszym typem zakładów sportowych jest piłka nożna, 52 procent zakładów stawia się na mecze piłki nożnej. Tenis zajmuje drugie miejsce z 14 proc., Trzecie miejsce zajmuje koszykówka z 12 proc. Osiem procent fanów sportu stawia na hokej, a 6 procent na siatkówkę „
Inny rosyjski bukmacher – Leon również znalazł podobne wyniki w swojej ankiecie.
Badania wykazały również, że rosyjski przemysł e-sportowy rośnie w tempie 23-25 procent rocznie.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."