Ostatnia aktualizacja: 15 kwietnia 2020
SSC Jacek Kapica tak się zapieklił, że postanowił w swojej walce z jakimkolwiek przejawem hazardu użyć wszelkich sił i środków aby postawić na swoim.
Nie mogąc sobie poradzić z zalewem pozwów i spraw sądowych założonych przez przedsiębiorców za nielegalne zatrzymania urządzeń do gier uderzył w stronę propagandy. Za pieniądze podatnika (czyli nasze) nadrukował ulotek, które mają zniechęcić właścicieli lokali, w których stoją urządzenia, do rozwiązywania umów na podnajem powierzchni.
Jak, gdzie i kiedy ma zamiar kolportować te ulotki nie ujawnił, gdyż prawdopodobnie samo wydrukowanie powinno wystarczająco odstraszyć od jakiegokolwiek kontaktu z automatem do gier, albo pomyślał jak Scarlett O’Hara: „Nie chcę o tym teraz myśleć. Pomyślę o tym jutro”.
Pan wiceminister zafiksowany w swojej nienawiści do przedsiębiorców nie zauważył, że jak ma to w swoim zwyczaju popełnił w ulotce błąd logiczny (wszystkie do niszczarki i ponowny druk?) grożąc właścicielom lokali, że pociągnie ich zarówno do odpowiedzialności karnej-skarbowej a także nałoży jeszcze karę administracyjną!
Na ten temat jasno wypowiedział się Prokurator Generalny w swojej opinii sporządzonej na potrzeby sprawy w Trybunale Konstytucyjnym: „1) art. 107 §1 ustawy z dnia 10 września 1999 r.- Kodeks karny skarbowy (Dz. U. z 2013 r., poz. 186 ze zm.), w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność karną za przestępstwo skarbowe osoby fizycznej, wobec której za ten sam czyn, polegający na urządzaniu gry na automatach poza kasynem gry, zastosowano uprzednio karę pieniężną z art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (Dz. U. Nr 201, poz. 460 ze zm.), jest niezgodny z zasadą proporcjonalności reakcji państwa na naruszenie prawa wynikającą z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;”
Jakby tego było mało w komunikacie na stronie Ministerstwa Finansów dotyczącym w/w ulotki czytamy, że Jacek Kapica ma działa cięższe niż dowcip Karola Strasburgera:
„Działania Służby Celnej przeciw urządzaniu nielegalnych gier na automatach:
(…)współpraca z inspekcjami sanitarnymi, nadzoru budowlanego, policją i strażą pożarną.”
A gdzie kominiarze? Dlaczego dyskryminuje się kominiarzy? A listonosze to pies?
Panie wiceministrze już dawno ze Smerfa Mądrali stał się pan Smerfem Marudą a do Ciamajdy już naprawdę niewiele brakuje…
zmartwiony
12:28 26/03/2015
MGb-c
12:20 30/03/2015
jurek
12:09 30/03/2015
berix
11:32 30/03/2015
Prorok
14:20 27/03/2015
D...
20:02 25/03/2015
Operator z Mazowsza
07:37 26/03/2015
jurek
22:46 25/03/2015
D...
21:39 25/03/2015
nowy
21:29 25/03/2015
Bidgun
20:20 25/03/2015
berix
02:24 14/03/2016