Ostatnia aktualizacja: 18 grudnia 2015
Prawdopodobieństwo trafienia szóstki w lotto wynosi 1 do 13 983 000 816, ale niektórym się udaje. Postanowiliśmy sprawdzić, które liczby przypadkowo wypadały najczęściej.
„Wyobraźmy sobie punkty oddalone o 13 kilometrów 983 metry 81 centymetrów i 6 milimetrów. Pomiędzy nimi ktoś rozciągnął w poprzek milimetrowej grubości żyłkę. Nie wiemy gdzie. Wzbijamy się wysoko helikopterem i krążąc, zrzucamy milimetrową śrucinę. Jakie jest prawdopodobieństwo, że kulka trafi w żyłkę? – tak Artur Włodarski opisywał w „Wyborczej” szansę na wygraną w narodowej loterii.
"Świetny wybór, aby odpowiednio posprzątać i wyprostować najważniejszą spółkę usługową w Polsce. Na przyszłość, dobrym wyborem będzie dobranie osoby, która będzie mogła również wprowadzić innowacje i dostosowanie spółki do potrzeb zmieniającego się rynku i wchodzenia nowych generacji jako grupy odbiorców."
"No dobra ale przyczyną zmian były i są obsady politycznych dyrektorów a nie prezesa !!! Dalej doją kasę beż kompetencji i z etatami w samorządach !!!"
"Już nie mają co robić z CBŚP to podłączają się pod występki 😂😂😂. Żenada !"
"Rynek automatów powinien zostać uwolniony. Legalne kasyna czują się pewnie i golą graczy bezlitośnie i bezkarnie. Gdyby była konkurencja to by im "rurka zmiękła" bo bali by się stracić klienta."
"Rozumiem że chodzi o salon Totalizatora? Nie piszecie że to nielegalny salon."