Ostatnia aktualizacja: 13 stycznia 2023
Na najbliższej sesji Rady Miasta Rzeszowa radni będą głosować aż sześć razy nad projektami uchwał w sprawie lokalizacji kasyn gry. I choć wnioski pochodzą od sześciu spółek, tylko jedna z nich będzie mogła przez kolejne sześć lat działać w Rzeszowie.
Wnioski, nad którymi będą dyskutować radni, dotyczą lokalizacji kasyn w Galerii Rzeszów, Grand Hotelu przy ul. Kościuszki i Hotelu Ambasadorskim przy rzeszowskim rynku. Po dwa projekty uchwał na każdą z podanych lokalizacji złożyli właściciele sześciu różnych spółek.
Kasyno w Rzeszowie. Sześciu na jedno miejsce. Skąd tak duże zainteresowanie otwarciem kasyna w Rzeszowie? W 2023 roku kończy się licencja jedynego legalnie funkcjonującego kasyna na terenie miasta, które działa w Hotelu Bristol. Okazja do otwarcia nowego lokalu nie dość, że nie zdarza się często, to dodatkowo wiąże się z pewną trudnością.
Ustawa o grach hazardowych określa dokładnie, ile w danym mieście może znajdować się kasyn. W miejscowościach takich jak Rzeszów, liczących do 250 tys. mieszkańców, może być tylko jedno. Każda ze spółek zwróciła się do rajców o wydanie pozytywnej opinii lokalizacyjnej. Ostateczna decyzja, która spółka otrzyma sześcioletnią licencję, zapadnie poza samorządem.
„Przepisy są takie, że my jako Rada Miasta Rzeszowa tylko opiniujemy te wnioski. Decyzję podejmuje Ministerstwo Finansów” – tłumaczy Andrzej Dec, przewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
Źródło: rzeszow.wyborcza.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."