Ostatnia aktualizacja: 15 lutego 2014
Jak pomóc polskim legalnym bukmacherom, którzy mają związane ręce w rywalizacji z konkurencją? Jak sprawić, by zagraniczne firmy bukmacherskie legalnie rejestrowały się w Polsce i płaciły tu podatki?
Na te i inne pytania próbowała odpowiedzieć firma Roland Berger w niedawnym raporcie na temat oceny rynku sponsoringu sportowego przed i po wprowadzeniu ustawy hazardowej.
Polski sport traci kilkadziesiąt milionów rocznie przez to, że firmy bukmacherskie nie mogą swobodnie reklamować się w naszym kraju – alarmuje raport Rolanda Bergera. W szczytowym okresie działań marketingowych zagranicznych operatorów w Polsce wartość umów sponsorskich wynosiła 40 mln zł.
Pieniądze z tego tytułu otrzymywała wówczas np. Pierwsza Liga Piłkarska, Lech Poznań czy Wisła Kraków. Bukmacherzy wspomagali też organizacje takich imprez jak Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem.
Czytaj całość na: sport.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."