Ostatnia aktualizacja: 16 kwietnia 2020
Przedstawiamy Państwu wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach w V Wydziale Karnym Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku z 11 maja 2015 roku uniewinniający oskarżonego o udostępnianie gier hazardowych przez Internet.
Oskarżonemu zarzucono, że w kilku lokalach jako właściciel tzw. e-kiosków udostępniał gry hazardowe w Internecie.
Sąd Okręgowy odrzucił apelację Urzędu Celnego jako oczywiście bezzasadną.
W uzasadnieniu czytamy:
„Oczywistym jest, że przedmiotowe urządzenia e-kiosk za opłatą umożliwiały połączenie i korzystanie z zasobów Internetu przez ściśle określony czas. Zatem w czasie korzystania z owego połączenia z siecią Internet na urządzeniu e-kiosk można było rozgrywać gry o charakterze losowym, co jednakże nie wiązało się z możliwością jakiejkolwiek wygranej. Prowadząc zatem gry losowe na tych urządzeniach nie pozwalało na uzyskanie wygranej.(…)”
„Urządzenie e-kiosk w swojej pamięci nie posiadało żadnych gier losowych, a jedynie umożliwiało połączenie się z domeną zawierającą takie gry, która była umieszczona na serwerze w Stanach Zjednoczonych i będąca własnością firmy (…) z siedzibą w H..
Nielogicznym jest stawianie zarzutu urządzania gier hazardowych osobie, która odpłatnie lub bezpłatnie umożliwiała klientom swojego lokalu połączenie z domeną internetową zawierającą gry o charakterze losowym, w sytuacji gdy domena taka znajduje się na serwerze w państwie gdzie takie gry są legalne. Kierując się taką logiką, którą prezentuje oskarżyciel publiczny, należałoby ścigać na całym świecie właścicieli portali internetowych i domen zawierających gry o charakterze losowym lub umożliwiające zakłady wzajemne, które znajdują się na serwerach w innych państwach, jeśli tylko można się z nimi połączyć z obszaru Polski. Malo tego, należałoby również ścigać właścicieli wszystkich lokali i osoby prowadzące inne podmioty gospodarcze, którzy odpłatnie lub nieodpłatnie udostępniają swoim klientom dostęp do Internetu, bo przecież każdy korzystający z Internetu w każdej chwili może połączyć się z serwisem umożliwiającym korzystanie z gier losowych lub zakładów wzajemnych. Takie zarzuty należałoby również postawić samorządowcom udostępniającym bezprzewodowe połączenie z Internetem na obszarach swoich gmin oraz innych funkcjonariuszom publicznym, którzy umożliwili innym ludziom korzystanie z Internetu na terenie urzędów lub innych instytucji publicznych. Zaś przede wszystkim zarzut urządzania gier hazardowych trzeba byłoby postawić osobom będącym właścicielami i pracownikami firm dostarczających połączenie z Internetem. Natomiast każdy komputer posiadający możliwość podłączenia do Internetu należałoby uznać za automat do gier w rozumieniu ustawy o grach hazardowych.”
I jeszcze jeden „smaczek” z uzasadnienia:
„Należy w tym miejscu odnieść się do kwestii opinii biegłych. Przede wszystkim opinia R. R. była niekompletna, powierzchowna i opierająca się wyłącznie na przypuszczeniach, a zatem całkowicie nieprzydatna, biegły ten po prostu nie mógł wydać rzetelnej opinii w sytuacji gdy dokonywał oględzin urządzenia, które w tym czasie nie posiadało skonfigurowanego połączenia z Internetem.”
Prawy
09:12 17/06/2015