Ostatnia aktualizacja: 18 marca 2024
Kalifornijska loteria ogłosiła w ostatni piątek 15 marca zwycięzców kumulacji Powerball o wartości 1,765 miliarda dolarów, która był drugą co do wielkości wygraną w historii loterii.
Jeden los w małym miasteczku w Kalifornii wygrał jackpot Powerball o wartości 1,765 miliarda dolarów w losowaniu, które odbyło się 11 października 2023 r. i teraz w końcu wiemy, do kogo należy. Zwycięskie liczby z tamtego losowania to 22, 24, 40, 52, 64, a Powerball to 10.
Theodorus Struyck został ujawniony przez California Lottery jako przedstawiciel grupy zwycięzców, którzy kupili ten szczęśliwy los w Midway Market & Liquor w Frazier Park, godzinę jazdy do Los Angeles.
W tej chwili Loteria nie ujawnia, czy to Struyck kupił zwycięski los, ani nie podaje liczby członków grupy biorących udział w wygranej, powołując się na to, że nigdy wcześniej nie odnieśli oni wygranej grupowej na taką skalę.
Kalifornijska loteria poinformowała Lottery Post, że grupa zwycięzców zdecydowała się przyjąć opcję gotówkową jackpota, która wynosi 774,1 miliona dolarów przed opodatkowaniem. Jedną z najlepszych rzeczy związanych z wygraną na loterii w Kalifornii jest to, że nie ma podatku stanowego od nagród na loterii, a jedynie podatki federalne. Po odjęciu od nagrody podatków federalnych grupa zgarnęła 588,3 miliona dolarów.
Loteria odmówiła ujawnienia, czy zwycięski los był przedmiotem szybkiego wyboru, czy też został kupiony przy użyciu samodzielnie wybranych numerów, ponieważ obecnie traktuje to jako informację poufną.
Wygrana jackpota zakończyła historyczną passę Powerball po 36 kolejnych losowaniach, które trwały około trzech miesięcy.
Według Lotery tylko te 36 losowań przyniosło szkołom publicznym w Kalifornii 119,5 miliona dolarów.
„Ogłaszanie takich wielkich wygranych daje wszystkim naszym graczom szansę na nadzieję i marzenie, że mogą być następni. Ale daje nam to także okazję do rzucenia światła na naszą wspaniałą misję, która polega na generowaniu dodatkowych, uzupełniających funduszy na edukację publiczną w Kalifornii. Tak więc to uczniowie w każdym wieku w całym stanie codziennie wygrywają dzięki naszym graczom , nasi partnerzy detaliczni, którzy sprzedają te zabawne gry, oraz nasz ciężko pracujący personel w Loterii. To ekscytujący dzień dla nas wszystkich! – powiedział w komunikacie prasowym dyrektor kalifornijskiej loterii Harjinder K. Shergill Chima
Był to także czwarty raz, kiedy ktoś w stanie Kalifornia kupił zwycięski los na loterię o wartości ponad 1 miliarda dolarów. Tylko jeden z tych jackpotów został udostępniony graczom z innych stanów, co oznacza, że jest to także trzeci los na loterię sprzedany w tym stanie, który ma wyłączne prawo do jackpota o wartości ponad miliarda dolarów.
Sprzedawca losu też nieźle zarobił
Midway Market & Liquor, rodzinna firma położona około 120 km na północ od Los Angeles, odebrała z loterii czek na kwotę 1 miliona dolarów jako premię za sprzedaż zwycięskiego losu. Z komunikatu prasowego wynika, że 23 000 sprzedawców detalicznych biorących udział w loterii kalifornijskiej w całym stanie zarobiło łącznie ponad 18 milionów dolarów z prowizji i premii podczas trwania jackpota.
Największą wygraną w historii jest wygrana w Powerball o wartości 2,04 miliarda dolarów wylosowana w 2022 roku, którą zdobył mieszkaniec Altadeny i miłośnik samochodów zabytkowych Edwin Castro.
Bilety na Powerball są sprzedawane w 45 stanach, Waszyngtonie, Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych i Portoryko. Losowania odbywają się o godzinie 22:59. w poniedziałek, środę i sobotę.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."