Ostatnia aktualizacja: 9 listopada 2017
Stany Zjednoczone wydały Czechom programistę komputerowego, który w połowie lat 90. zmanipulował popularną loterię Bingo prywatnej stacji telewizyjnej Nova i uciekł za granicę – powiedziała w środę rzeczniczka sądu w Pradze portalowi aktualne.cz.
Zmanipulowany komputer oprócz losowych kombinacji liczb podawał też kombinacje przygotowane przez programistę. Wraz ze wspólnikami, którzy za niewielką prowizję zgłaszali się jako wygrani, programista Pavel Fantys zgarnął co najmniej 27 milionów ówczesnych koron. Dziś, z uwzględnieniem inflacji, byłoby to ok. 2,2 miliona euro.
Programistę skazano już w Czechach zaocznie na pięć lat pozbawienia wolności. Gdy Amerykanie wydali go Czechom, Fantys wystąpił o ponowne rozpatrzenie jego sprawy. Sąd w Pradze przychylił się do tego wniosku. Programista czeka w areszcie śledczym na nowy proces.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."