Ostatnia aktualizacja: 22 kwietnia 2024
Włoska Federacja Piłki Nożnej (FIGC) argumentowała, że zakaz sponsorowania i reklamy zakładów w tym kraju powinien zostać tymczasowo zniesiony, aby sektor sportowy mógł odzyskać utracone zarobki.
Po raz pierwszy wprowadzony w dniu 1 stycznia 2019 r. włoski zakaz reklamy spowodował, że w wyniku decyzji rządu zabroniono pełnego zakresu marketingu komercyjnego, w tym lokowania produktów, dystrybucji markowych przedmiotów i influencer marketingu,
Mimo to włoskim drużynom piłkarskim udało się zawrzeć umowy z firmami na alternatywnych rynkach poza Włochami, a wszelkie umowy podpisane przed wdrożeniem polityki mogły doprowadzić do uzgodnionych wniosków.
Włoski rząd premiera Mario Draghiego wywiera coraz większą presję na branżę zakładów i gier hazardowych w tym roku, planując w tym roku zmniejszenie liczby licencji hazardowych z 85 do 50 do 2023 r., co skłoniło Europejskie Stowarzyszenie Gier i Zakładów (EGBA). zawiadomić Komisję Europejską (KE) z żądaniem wyjaśnienia.
Komentując zakaz sponsorowania, Gabriele Gravina, prezes FIGC, stwierdził:
„Jesteśmy na rozdrożu; musimy działać szybko, aby kryzys zawodowej piłki nożnej nie zmusił klubów do zablokowania swojej działalności, rzucając na kolana cały sektor sportowy, powiązane z nim spółki 12 sektorów produktowych i cały system krajowy, z niepożądanym spadkiem powiedział, że składki na podatki bezpośrednie i pośrednie. Nie prosiliśmy rządu o poczęstunek, raczej o uznanie społeczno-gospodarczego znaczenia, jakie ma piłka nożna, poprzez przyjęcie pilnych środków, aby uwolnić kluby od kryzysu wywołanego przez COVID-19. Piłka nożna może odegrać decydującą rolę w ogólnym ożywieniu Włoch”.
FIGC zażądało co najmniej dwuletniego zniesienia środków zakazujących do 30 czerwca 2023 r., aby umożliwić przemysłowi odzyskanie utraconych zarobków.
Ponadto liga argumentowała również za utworzeniem piłkarskiego funduszu oszczędnościowego, również z datą końcową 30 czerwca 2023 r., w ramach którego 1% wszystkich internetowych i osobistych zakładów sportowych we Włoszech zostanie wysłany do krajowego funduszu zarządzanego przez FIGC, którego celem jest finansowo sportowe projekty piłkarskie w całym kraju.
Dodatkowo środki obejmują zastrzeżenia dotyczące ulg podatkowych i składek, ułatwiony dostęp do środków wspierających płynność klubów sportowych oraz „specjalne procedury” dotyczące płatności instalacyjnych i pojednania długów podatkowych klubu piłkarskiego z włoską agencją skarbową.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."