Ostatnia aktualizacja: 30 sierpnia 2019
Przez 10 miesięcy przygotowywał się do odebrania wygranej na loterii w Kanadzie pewien wietnamski imigrant, który w zeszłym roku wypełnił kupon z trafnie skreślonymi liczbami. Mężczyzna wygrał 60 milionów dolarów kanadyjskich, czyli około 179 milionów złotych.
55-letni Bon Truong to Wietnamczyk, który 36 lat temu uciekł ze swojego kraju do Kanady. Wraz z rodziną zadomowił się na kontynencie amerykańskim i pracował jako ogrodnik.
Dzieci nie wiedzą
10 miesięcy temu po raz kolejny obstawił te same cyfry, które skreślał zawsze. Tym razem kupon okazał się niezwykle szczęśliwy i wart fortunę. Wietnamczyk wygrał 60 mln dolarów, ale pieniądze odebrał dopiero w czwartek.
– Po wygraniu zacząłem się zastanawiać, co mam powiedzieć swojej rodzinie – oświadczył na konferencji prasowej po odebraniu nagrody w Edmonton. – Wiedziałem, że to zmieni dużo w naszym życiu, i chciałem, abyśmy dobrze się do tego przygotowali – tłumaczył 10-miesięczne zwlekanie z wizytą w Western Canada Lottery, która jest organizatorem loterii.
– W końcu powiedziałem – jesteśmy gotowi – wyjaśnił. Wygraną zamierza przeznaczyć na spłacenie kredytu hipotecznego, uregulowanie wszelkich innych opłat i na wyjazd na wakacje. Potem chce wrócić do swojej pracy w charakterze ogrodnika.
Bon Truong zaznaczył, że o nagrodzie nie zamierza mówić najmłodszym dzieciom w jego rodzinie, gdyż chce w nich zaszczepić potrzebę pracy. – Może za dziesięć lub za dwadzieścia lat im powiem – dodał z uśmiechem.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."