Ostatnia aktualizacja: 28 kwietnia 2024
Policjanci z Referatu do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z otwockiej komendy, wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego II z Warszawy, sprawdzili 13 lokali gastronomicznych, gdzie w czterech z nich zabezpieczyli łącznie, aż 10 automatów do gier hazardowych działających bez „wymaganych” zezwoleń.
Policjanci z Referatu do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją z KPP w Otwocku, wspólnie z funkcjonariuszami z Urzędu Służby Celnej II w Warszawie, ustalili podczas przeprowadzonych w ciągu ostatnich dwóch dni kontroli, że w czterech z trzynastu kontrolowanych lokali, znajdowały się automaty do gier losowych działające bez zezwoleń.
Łącznie 10 zabezpieczonych automatów.
Znajdowały się one w lokalach na terenie Celestynowa, Emowa, Piotrowic oraz Sobieni- Jezior. Automaty przetransportowano do magazynów Urzędu Celnego II w Warszawie.
Wobec właścicieli lokali, w których znajdowały się te urządzenia wszczęto już postępowanie karno-skarbowe. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci zapowiadają dalsze kontrole miejsc, w których odbywają się gry na urządzeniach losowych.
Źródło: policja.waw.pl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."