Ostatnia aktualizacja: 7 kwietnia 2022
Z kolejnego nielegalnego salonu z automatami do gier hazardowych w Malborku zniknęły automaty. To efekt akcji policjantów i funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej – informuje Komenda Powiatowa Policji w Malborku.
„Funkcjonariusze zabezpieczyli siedem automatów do gier hazardowych o wartości 82 tysięcy złotych. Na zabezpieczonych maszynach zainstalowane były gry o charakterze losowym, prowadzone w celach komercyjnych, na organizowanie których wymagana jest koncesja niezbędna do prowadzenia kasyna” – informuje malborska policja.
Maszyny trafiły do depozytu Krajowej Administracji Skarbowej, której funkcjonariusze prowadzić będą dalsze postępowanie w tej sprawie. Przypomnijmy, że podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami. Za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą surowe kary w wysokości 100 tysięcy złotych od jednego automatu – informuje KPP w Malborku.
Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są nielegalne automaty do gier hazardowych. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat trzech. Ostatnia podobna akcja miała miejsce w lutym.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."