Ostatnia aktualizacja: 27 lutego 2019
Komunikat Ministerstwa Finansów w sprawie przygotowania do brexitu w zakresie rynku gier hazardowych w Polsce.
Zgodnie z art. 6 ust. 6 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, akcje (udziały) w spółkach prowadzących działalność polegającą na urządzaniu gier hazardowych, może nabywać lub obejmować osoba prawna lub spółka niemająca osobowości prawnej, której siedziba znajduje się na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym.
Mając na uwadze powyższe i wciąż niepewny wynik negocjacji umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, a co za tym idzie rosnące ryzyko wyjścia tego kraju z Unii Europejskiej bez umowy, Ministerstwo Finansów informuje, że podmioty z terenu Wielkiej Brytanii nie będą mogły uczestniczyć w polskim rynku gier hazardowych. W przypadku wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wymagana będzie zatem zmiana, dotychczasowych akcjonariuszy/udziałowców mających siedzibę w Wielkiej Brytanii na osoby fizyczne bądź prawne, spełniające warunki określone w ustawie o grach hazardowych.
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."