Ostatnia aktualizacja: 8 lipca 2019
W 2018 roku mieszkańcy Holandii stracili na hazardzie i loteriach o 12% więcej niż w 2015 roku – wynika z najnowszych danych niderlandzkiego Głównego Biura Statystycznego CBS.
W ubiegłym roku różnica pomiędzy łączną kwotą wydaną przez mieszkańców Holandii na hazard i losy na loteriach a wypłaconymi im nagrodami wynosiła 2,5 mld euro. Wydatki na hazard i loterie są w kraju ze stolicą w Amsterdamie z roku na rok coraz wyższe.
Większe zainteresowanie mieszkańców Holandii grami hazardowymi i losowymi przekłada się na wzrost dochodów budżetowych. Wpływy z podatków, płaconych przez kasyna i osoby, wygrywające na loteriach, zwiększyły się w okresie od 1995 do 2018 roku aż siedmiokrotnie.
Wpływ na to miało również to, że podniesiono w tym czasie stawkę podatku od wygranych (z 25% do 30,1%) oraz opodatkowano zyski właścicieli automatów do gry (tzw. „jednorękich bandytów”).
Mieszkańcy Holandii wydają też miliony euro na nielegalny hazard w Internecie. Szacuje się, że zyski podmiotów, oferujących nielegalny hazard w sieci, wynoszą co roku około 170 mln euro. W 2020 roku w Holandii wejdzie w życie nowa ustawa, która częściowo ma zalegalizować hazard w Internecie, przypomina CBS.
Źródło: niedziela.nl
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."