Ostatnia aktualizacja: 8 stycznia 2020
Rada Inwestycyjna Krymu wsparła uruchomienie strefy hazardu na południowym wybrzeżu, inwestując ponad 43 miliony euro.
Rosja wydaje się rozszerzać swoje możliwości rozrywki i może wkrótce stać się ciekawym miejscem do grania. Ostatnie wydarzenia spowodowały, że Rada Inwestycyjna Krymu poparła rozwój strefy hazardu.
Obszar ten zostałby zagospodarowany na południowym wybrzeżu i oznaczałby inwestycję o wartości ponad 43 milionów euro.
Wiodąca lokalna firma inwestycyjna popchnie ten projekt, a dyrektor Denis Kozorez podkreślił jego rozwój, zapewniając, że nowa strefa hazardu na Krymie stworzy ponad 250 miejsc pracy i planowane są odliczenia podatkowe o wartości 21 milionów euro. Budowa projektu rozpocznie się w tym roku i zostanie ukończona do 2023 r.
Primorye pojawiło się w ostatnich latach jako jedna ze stref hazardu w Europie. W związku z tym lokalny rząd dąży do rozwoju większej liczby obiektów i do 2023 r. prawdopodobnie będzie posiadał w tym rejonie co najmniej 11 kasyn.
Wicegubernator Konstantin Szestakow ujawnił, że do 2023 r. w Primorye będzie istniało co najmniej 11 kasyn, a wartość inwestycji wzrośnie do 1,2 mld USD. Do końca 2020 roku co najmniej trzy kasyna będą już funkcjonować
"Trochę szukanie dziury w całym biorąc pod uwagę natłok hazardowych reklam dosłownie wszędzie..."
"To chyba konkurencja forebtu opłaca te teksty redakcji e-play... Co to za bzdurna informacja, w czasach, gdy dzieciaki oglądają reklamy sts skierowane tematycznie do dzieci i mlodziezy, dziadki kupują wnuczkom zdrapki "nie hazardowego" lotalizatora, a superbet niemal wyskakuje z lodówki i nie patrzy na wiek konsumenta. Wstyd e-play"
"Jakieś kompy znaleźli i jaka akcja? Oni już naprawdę nie mają kogo łapać i statystyki robią. Takie służby zaangażowane w proceder paru komputerów i opłakanych lokali. Marnują pieniądze podatników"
"Mnie to wkurza te obstawianie państwowego totalizatora: stoję w Żabce a przede mną emeryt podaje jakieś cyfry, kupuje losy, czas zabiera… w saloniku prasowym chce kupić gazetę a to był jakiś tam dzień kumulacji i ludzie poje@@ni stoją w kolejce i obstawiają liczby. To jest hazard. Hazard też jest w radio RMF „wyślij sms a już teraz każdy sms mnożymy x70” więc jak każdemu mnożą to co to za bonus? Może trzeba zacząć od ograniczenia tych konkursów SMS i zdrapek/obstawiania liczb na stacji w sklepie i kiosku?"
"Reklamy Totalizatora powinny być zabronione. To namawianie ludzi do hazardu. Emeryci wydają całe emerytury na zdrapki. W czasie losowania gadają że jeden trafił milion a że reszta przegrała 10 mln tego już nie powiedzą. Zakazać tych praktyk."